Opis zgłoszenia: Buza to biały musujący napój bezalkoholowy, wyrabiany z kaszy jaglanej, o kwaskowatym smaku. Najczęściej serwowany z chałwą. Niewykluczone, że nazwa wzięła się stąd, że napój wprost buzował w buzi. Napój był popularny w przedwojennym Białymstoku. Starsi białostoczanie pamiętają go i określają wiele mówiącym sformułowaniem: „niebo w gębie” (jak przytaczają lokalne media). W nawiązaniu do przedwojennej tradycji wiosną ubiegłego roku buzę według oryginalnej procedury zaczęło proponować  Esperanto Cafe. W tej kawiarni można zamówić samą buzę lub „Buzę u Makiedońców”, czyli buzę z chałwą.

Białystok zasłynął przed wojną z tego egzotycznego smaku za sprawą mieszkających tu Macedończyków, którzy ów napój zaczęli produkować. Stopniowo również polscy cukiernicy  zaczęli wytwarzać buzę. Napój ten można też było kupić na wynos w szklanych butelkach z zamknięciem. Jeszcze do niedawna młodym białostoczanom słowo buza nic nie mówiło, ani z niczym się nie kojarzyło. Okazało się jednak, że starsi mieszkańcy Białegostoku buzę dobrze pamiętają. Przypomnienie oryginalnej receptury i zaproponowanie według niej napoju w Esperanto Cafe stało się nie lada wydarzeniem i pobudziło wspomnienia.