Polska Wschodnia w obliczu zmian
Z racji swojego położenia region, w którym się znajdujemy, ma szansę na większy rozwój niż inne części kraju. Jesteśmy na granicy z Unią Europejską – mówił podczas sesji otwierającej kolejny dzień II Wschodniego Kongresu Gospodarczego poseł do Parlamentu Europejskiego, były premier i przewodoniczący PE Jerzy Buzek
W debacie wzięli udział Wicemarszałek Województwa Podlaskiego Maciej Żywno, Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, członek Rady Gospodarczej przy premierze RP prof. Lech Orłowski, prezes Podlaskiego Klubu Biznesu Lech Pilecki, Członek Zarządu Województwa Lubelskiego Paweł Nakonieczny i prezes Targów Kielce S.A Andrzej Mochoń.
Moderatorem spotkania był redaktor naczelny tygodnika „Wprost“ Tomasz Wróblewski.
Dyskutowano m.in o wyzwaniach jakie stawia nowa perspektywa finansowa UE, o rozwoju przedsiębiorczości, o tym co może pomóc w rozwoju gospodarczym regionu.
Drugi dzień konferencji poświęconej gospodarce Polski Wschodniej rozpoczął Jerzy Buzek, ale wcześniej do gości zebranych na dużej scenie OiFP przemówił... hologram wicemarszałka Macieja Żywno. Innowacyjność jest jednym z priorytetów rozwoju Polski Wschodniej, a to niezwykłe powitanie miało symbolizować kierunek w jakim będzie podążać region, bo jednym z jego słabych punktów jest właśnie niska innowacyjność.
- Aby wykorzystać położenie i potencjał regionu musimy zdać sobie sprawę ze słabych punktów – mówił Jerzy Buzek
Obok niskiej innowacyjności, do obszarów wymagających zmian zaliczył też rozdrobnione rolnictwo, niską wydajność pracy – efekt braku uprzemysłowienia.
Jak podkreślał Jerzy Buzek wieś wymaga wielofunkcyjego rozwoju. W tym procesie małe gospodarstwa mogą się nie utrzymać, dlatego bardzo ważny w procesie tych zmian będzie rozwój powiatów. Należy dofinansowywać powiaty i rozwijać przedsiębiorczość na ich terenach. To stworzy miejsca pracy dla części społeczeństwa wiejskiego. Pozwoli też na godne warunki życia i poczucie bezpieczeństwa finansowego, co z kolei zmniejszy migrację ekonomiczną mieszkańców wsi i mniejszych miejscowowści.
Zwrócił też uwagę na niską, w stosunku do średniej krajowej innowacyjność. Jak podkreślił małe parki naukowow-technologiczne nie zdają egzaminu. Aby być efektywne powinny łączyś się w klastry, sieci i grupy interdyscyplinarne.
- Tak się już dzieje – oznajmił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski – Jesteśmy w trakcie prac nad porozumienie, którego efektem bedzie stworzenie jednej, wspólnej platformy startupowej dla województwa warmińsko-mazurskiego i podlaskiego.Tadeusz Truskolaski podkreslił też, że Białystok w ciągu ostatnich dziewięciu lat zrobił ogromny skok cywilizacyjny.
- To 2,5 mld zł na inwestycje, przede wszystkim drogowe – mówił prezydent Białegostoku.
Podkreślił jednak, że bolączką miasta jest brak lotniska i dobrej komunikacji zewnętrznej, przede wszystkim z Warszawą.
- Mam nadzieję, że w tej perspektywie uda się te problemy rozwiązać – dodał.
Do nowej perspektywy finansowej UE z entuzjazmem odnosi się też Wicemarszałek Województwa Podlaskiego Maciej Żywno.
- Jest więcej pieniędzy, ale przede wszystkim więcej decyzji o ich przeznaczeniu będziemy podejmować w regionach – podkreślał wicemarszałek.
Samorząd województwa stawia na wspieranie przedsiębiorczości, na współpracę ośrodków naukowych z przedsiębiorcami, a przede wszystkim na energetyczna rewolucję w regionie.
- Ten boom energetyczny, który planujemy , to nie tylko wykorzystanie źródeł odnawialnych, ale chcemy aby ta energia do regionu nie była dostarczana z Ostołęki tak jak jest teraz. Stawiamy na własne źródła energii- mówił Maciej Żywno.
Drugi dzień Wschodniego Kongresu Gospodarczego 2015 w Białymstoku to 10 debat na tematy dotyczące m.in.: energetyki prosumenckiej, przedsiębiorczości i firm rodzinnych, pogranicza, rynków zagranicznych, innowacyjności, turystki oraz panel o Via Carpatia.