„Barbara święta o górnikach pamięta”
Popularna Barbórka obchodzona jest 4 grudnia w dniu św. Barbary z Nikodemii, patronki dobrej śmierci i trudnej pracy. To święto nie tylko górników, ale także wszystkich związanych z wydobyciem kopalin, w tym geologów. Na ziemiach polskich Barbórka obchodzona jest od XVIII stulecia.
Tradycyjna Barbórka rozpoczyna się poranną mszą, następnie orkiestra górnicza maszeruje przez osiedla górnicze, grając swój hymn. Później odbywają się uroczyste akademie, koncerty i bale, w których uczestniczą całe rodziny górnicze. W 2018 roku obchody barbórki zostały wpisane na listę Dziedzictwa Niematerialnego UNESCO. Święto to jest kultywowane przez Państwowy Instytut Geologiczny w Warszawie, które organizuje duże uroczystości z udziałem swoich pracowników, przedstawicieli ministerstw i innych ważnych instytucji związanych z geologią i górnictwem.
fot.: Marek Sutkowski
Tradycja barbórkowa kojarzy się najbardziej z typowym górnictwem podziemnym, czyli Śląskiem. Ale w innych regionach również są grupy zawodowe świętujące w tym dniu.
W Podlaskiem jest wiele odkrywkowych zakładów górniczych, wydobywających m.in. żwir, piasek, kredę, iły, a także działają przedsiębiorstwa geologiczne. Jeżeli chodzi o obchody barbórki, to nie ma dużych, oficjalnych uroczystości górniczych. Zakłady górnicze indywidualnie organizują uroczystości dla swoich pracowników w podziękowaniu za pracę i wkładany trud, kultywując tym samym tradycję Dnia Górnika.
fot.: Paweł Lawreszuk
Śląska tradycja na ziemi podlaskiej
Od kilku lat zwyczaje barbórkowe w Podlaskiem kultywuje Zakład Przetwórstwa Kruszyw w Szumowie. To firma zajmująca się wydobyciem najwyższej jakości naturalnych kruszyw budowlanych i drogowych.
Jak mówiła współwłaścicielka przedsiębiorstwa Irena Rupińska, podlascy pracownicy branży wydobywczej bardzo chętnie wprowadzają tradycję górniczą na lokalny grunt.
- Zakłady Produkcji Kruszyw Rupińscy Sp. J. jako kopalnia odkrywkowa funkcjonuje od 1995 roku, a od 2008 roku organizujemy uroczystości barbórkowe. Początkowo organizowane były wspólnie z naszymi partnerami z Dolnego Śląska firmą KSM Byczeń w Wałbrzychu, a od 2018 roku uroczystości przeniesione zostały do naszego województwa. Obecnie ze względu na trwającą pandemię COVID-19 uroczystości mają skromniejszy charakter – informowała Irena Rupińska.
Ważnym elementem tego święta jest górniczy mundur z charakterystycznym górniczym czako (nakrycie głowy z piórami).
fot.: Paweł Lawreszuk
Jako górnicy odkrywkowi w ZPK Rupińscy również przywiązują do tego stroju bardzo dużą uwagę. Wzór munduru pochodzi z niemieckiego Zagłębia Rurhy, a zwyczaj jego noszenia wprowadzono na Śląsku w XVIII wieku. Na górniczym mundurze znajdują się również tradycyjne górnicze narzędzia, skrzyżowane ze sobą pyrlik i żelosko tworzą górnicze godło
Karczmy piwne
Na Śląsku, w dniach poprzedzających Barbórkę organizowane są tzw. karczmy piwne, w których biorą udział górnicy oraz osoby związane z górnictwem.
Karczmy piwne, wbrew powszechnej opinii, nie mają długiej tradycji – pojawiły się na stałe w latach 80. XX wieku (wcześniej, w poprzedniej dekadzie, odbywały się tzw. spotkania gwarków przy piwie). Do tego okresu barbórka była uroczystością religijno-rodzinną.
Karczma piwna odbywa się według pewnego, stałego rytuału. Uczestnicy zasiadają przy dwóch długich stołach, starsi (stare strzechy) oraz młodsi (młode strzechy), dzielą się na tzw. tablicę lewą i prawą, współzawodniczą ze sobą na punkty, władzę nad tablicami sprawują tzw. Kontrapunkty powoływani przez Wysokie Prezydium w sprawach piwnych i nie tylko piwnych, nigdy nieomylne. Karczma oficjalnie rozpoczyna się odśpiewaniem hymnu górniczego. Podczas biesiady śpiewane są pieśni i piosenki górnicze, opowiada się dowcipy, zasłużonych nagradza się szpadami górniczymi, wręczane są również prezenty nawiązujące w jakiś sposób do śmiesznych wydarzeń mających miejsce od ostatniej biesiady.
fot.: Paweł Lawreszuk
Górnicy podczas karczmy piwnej są obowiązkowo ubrani w mundur górniczy. Za nieprawidłowo skompletowany mundur, np. za źle dobrane skarpetki, Górnicze wysokie prezydium karze zakuciem w dyby lub wypiciem piwa z solą.
Niestety, w tym roku z powodu pandemii górnicy będą musieli się obejść bez hucznych obchodów swego święta.
Św. Barbara patronka górników
Niewiele jest informacji o życiu św. Barbary, choć w Kościele Katolickim należy do jednych z najpopularniejszych i najbardziej czczonych świętych. Żyła na przełomie III i IV w. n. e. Jej życiorys jest oparty na opowieściach i legendach. Jedna z nich mówi, że była córką bogatego kupca z Nikomedii. Kiedy ojciec Barbary dowiedział się, że jego córka została chrześcijanką, wpadł w złość i uwięził ją w wieży. Dziewczyna uciekła i prosiła Boga o ratunek. Jej prośby zostały wysłuchane - pomiędzy skałami znalazła podziemną pieczarę, w której udało się jej ukryć. To dlatego miała zostać wybrana na patronkę osób, które pracują pod ziemią.
fot.: Paweł Lawreszuk
Mimo schronienia, w końcu została uwięziona i skazana na śmierć przez ścięcie. Ponoć jej ojciec za haniebną zbrodnię został rażony piorunem, a Barbara miała dostać tuż przed odejściem zapewnienie od samego Boga, że nikt, kto będzie ją wspominał, nie umrze bez sakramentów. To kolejny powód, dla którego to właśnie ta święta stała się patronką górników.
oprac.: Aneta Kursa
red.: Cezary Rutkowski
źródło fot: ZPK Szumowo