Wojewoda Andrzej Meyer zamierza podać się do dymisji
Andrzej Meyer postanowił złożyć na ręce premier Ewy Kopacz rezygnację z pełnionej funkcji – informuje rzecznik prasowy wojewody Joanna Pilcicka. Ma to związek ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku
Postępowanie dotyczy działalności na pełnionym poprzednio stanowisku Zastępcy Prezydenta Miasta Białegostoku. Andrzej Meyer został przesłuchany w sprawie dotyczącej rozwiązania umowy o oddanie jednemu ze stowarzyszeń w odpłatne użytkowanie nieruchomości przy ul. Węglowej w Białymstoku.
- Podejrzenia są bezpodstawne i mają związek z trwającą kampanią wyborczą. Działałem zgodnie z prawem, w interesie gminy i białostockiej kultury – mówi Andrzej Meyer. – Nie chcę, aby ta sprawa była pretekstem do rozgrywek politycznych, dlatego rezygnuję ze stanowiska wojewody podlaskiego. Pozwoli mi to na szybkie wyjaśnienie sprawy.
5 października Prokuratura Okręgowa w Białymstoku poinformowała, że pełniąc funkcję z-cy Prezydent Białegostoku nie dopełnił obowiązku rozwiązania umowy o oddaniu w dzierżawę jednemu ze stowarzyszeń Białegostoku terenów przy ul. Węglowej stanowiącej własność Gminy Białystok. Prokuratura zarzuca też, że podpisując aneks do ww. umowy ówczesny z-ca prezydenta wyrządził Gminie szkodę majątkową o wartości 4mln.450 tys. zł.
Czytaj też Wojewoda podlaski Andrzej Meyer z prokuratorskimi zarzutami