Dodana: 27 sierpień 2015 10:11

Zmodyfikowana: 27 sierpień 2015 10:11

Uratowano zniszczone archiwum kolneńskiego podziemia

Do Oddziałowego Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Białymstoku wróciły z konserwacji dokumenty Rejonu Kolneńskiego ZWZ-AK z lat 1941–1943 odnalezione w 2012 r. podczas prac ziemnych na terenie prywatnej posesji we wsi Stary Gromadzyn w gminie Kolno.

Ilustracja do artykułu Stary gromadzyn po kons. 2.jpg

Przypomnijmy, że cenne znalezisko właściciel posesji przekazał Panu Jackowi Bagińskiemu, nauczycielowi Szkoły Podstawowej w Czerwonem, który skontaktował się z białostockim Oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej. Dokumenty spędziły kilkadziesiąt lat w ziemi, prowizorycznie zabezpieczone w sowieckiej skrzynce amunicyjnej. Największe szkody wyrządziły im jednak prace ziemne, które doprowadziły do odkrycia depozytu. Kontener z dokumentami został wówczas rozbity przez łyżkę koparki i część zbutwiałych dokumentów ulegała poważnemu uszkodzeniu.

Wstępne oględziny pozwoliły wówczas ustalić, że jest to część archiwum Rejonu Kolneńskiego ZWZ-AK, przypuszczalnie z lat 1941-1943. Szczególnie ciekawe są spisy ewidencyjne stworzone przez kolneńską konspirację. Zidentyfikowano kilka list, m.in. spis współpracowników władzy sowieckiej z okresu okupacji lat 1939-1941, spisy volksdeutschów i posterunków żandarmerii niemieckiej. Część dokumentów została sporządzona w formie aktów oskarżenia.

Znalezisko zostało poddane zabiegom ratunkowym w Sekcji Konserwacji i Zabezpieczenia Zasobu Archiwalnego Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Warszawie. Polegały one na odgrzybieniu, oddzieleniu posklejanych kart, usunięciu zardzewiałych zszywek, wzmocnieniu papieru poprzez naklejenie na specjalna bibułkę i uporządkowaniu. Łącznie udało się uratować 125 stron archiwaliów. Nie wszystkie udało się odczytać, mimo zastosowania bardzo zaawansowanego urządzenia jakim jest wideokomparator, pozwalający na odczytywanie w podczerwieni tekstów niewidocznych gołym okiem.

- Dokumenty zostały już wciągnięte do zasobu archiwalnego białostockiego Oddziału IPN, nadano im sygnaturę. Niebawem będą udostępnione historykom do badań naukowych. Jednak ze względu na stan ich zachowania, badacze będą mogli zapoznać się z ich elektronicznymi kopiami – mówi Dariusz Gogolewski, kierownik Referatu Gromadzenia, Opracowywania i Obsługi Magazynów OBUiAD w Białymstoku.

Znalezisko ze Starego Gromadzyna jest niezwykle cenne i ciekawe. Do dziś  zachowało się bardzo niewiele dokumentów z pierwszych lat konspiracji niepodległościowej, zwłaszcza dotyczących podziemnego sadownictwa, a te wytworzone przez najniższe struktury terenowe uznać możemy za unikatowe.

Za: IPN Oddział w Białymstoku

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook