Łapy. Prawie pięć i pół tysiąca podpisów w obronie szpitala
Nie wierzą w zapewnienia starosty białostockiego, dlatego przygotowali protest, pod którym podpisało się prawie 5,5 tysiąca osób. Mieszkańcy Łap i ościennych gmin walczą o utrzymanie szpitala.
Szpital jest w fatalnej kondycji finansowej. Kilka tygodni temu stracił też oddział ginekologiczno-położniczy, bo odeszli z niego wszyscy lekarze. "Szpital w Łapach to obecnie największy pracodawca w mieście, dlatego domagamy się stanowczych działań starostwa, które nie dopuści do jego likwidacji" – mówi inicjator akcji zbierania podpisów Adam Perkowski.
Wicestarosta Jolanta Den zapewniła protestujących, że na dziś nie ma mowy o likwidacji placówki. Przypomniała, że kilka miesięcy temu zarząd powiatu zdecydował o zmianie dyrektora szpitala. Nowy szef między innymi planuje przekształcenie szpitala w zakład opiekuńczo-leczniczy. Rozmowy na ten temat trwają.
W piątek (24 lipca) w Starostwie Powiatowym w Białymstoku ma się odbyć kolejne spotkanie robocze w tej sprawie. Ma w nim wziąć udział wiceminister zdrowia, Cezary Cieślukowski.
Za: Polskie Radio Białystok
http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/125733