Białystok. Tysiące osób wzięło udział w marszu antyimigracyjnym
„Nie dla imigranta, tak dla repatrianta” – baner z takim napisem widać było na czele pochodu antyimigracyjnego w Białymstoku. Marsz odbył się 3 października.
Ponad tysiąc osób przeszło sprzed kościoła farnego ulicami Sienkiewicza, Jurowiecką i 1000-lecia Państwa Polskiego. W ten sposób chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec decyzji o przyjęciu przez Polskę islamskich imigrantów.
- Zarzuca się nam, że jesteśmy nietolerancyjni – jeśli tolerancja to przywolenie na prawo szariatu, traktowanie kobiet jako obywateli drugiej kategorii – to tak! jesteśmy nietolerancyjni – podkreślał jeden z przemawiających - Mówią o nas, że jesteśmy rasistami, ale rasistami są nasi Zachodni sąsiedzi, to oni segregują poszczególne grupy uchodźców i każą nam ich trzymać w obozach, tak jak kiedyś podczas II Wojny Światowej.
Podczas marszu skandowano hasła – Tak dla repatrianta, nie dla imigranta; Polska wolna od islamu.
Wśród zgromadzonych przeważała młodzież. Wielu z pikietujących miało flagi. Marsz w Białymstoku odbywał się po hasłem "Podlasie bez imigranntów"