Będzie to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, której właścicielem w całości będzie Uniwersytet w Białymstoku. Główny cel przedsięwzięcia to ułatwienie komercjalizacji wiedzy zatrudnionych na uczelni pracowników. Na sprzedaży własności intelektualnej mają zarabiać i naukowcy, i uniwersytet.

- Z naszego rozeznania wynika, że na analizy czy ekspertyzy firmowane przez uniwersytet będą chętni. Takie dokumenty są bowiem dla partnerów biznesowych czy instytucji publicznych wiarygodniejsze i zwyczajnie tańsze, niż opracowania oferowane przez podmioty komercyjne – mówi prof. Robert Ciborowski, prorektor UwB ds. ekonomicznych. 

Świadczenie tego typu usług eksperckich za pośrednictwem uczelni było możliwe także do tej pory. W praktyce jednak naukowcy niezbyt chętnie z takiej możliwości korzystali, bo musieli na własną rękę poszukiwać potencjalnych odbiorców i negocjować z nimi warunki. Dodatkowo zasady rozliczeń z uczelnią powodowały, że taka działalność była mało opłacalna.

Teraz – dzięki utworzeniu spółki spin off – to ma się zmienić. Koszty pośrednictwa między naukowcami a odbiorcami usług eksperckich będą mniejsze. Ponadto spółka weźmie na siebie działalność marketingową. Oferta UwB w zakresie specjalistycznych ekspertyz czy analiz jest praktycznie gotowa – można ją znaleźć na stronie internetowej uczelni (pod adresem: http://potencjal.uwb.edu.pl/baza.php?r=oferta.) Trwają prace nad jej uszczegółowieniem.  
Spółka będzie też szukać wykonawców na zlecenia nie ujęte w katalogu uczelni, a zgłaszane przez przedsiębiorców czy instytucje. Za każdym razem pierwszeństwo realizacji będą mieli pracownicy UwB, jednak w razie potrzeby do współpracy będą zapraszani eksperci zewnętrzni.

Dzięki posiadaniu spółki uniwersytet ma też szansę na lepszą pozycję w rankingach uczelni. W większości z nich pojawia się bowiem kryterium instytucjonalnego przygotowania szkół wyższych do komercjalizacji wiedzy.

Aby spółka mogła rozpocząć działalność potrzebne będzie jeszcze podpisanie stosownego aktu notarialnego, powołanie jej zarządu, a potem rejestracja w KRS. Władze uczelni planują, że niezbędne formalności uda się załatwić w pierwszych tygodniach Nowego Roku.