Z kontrabandą po kwiaty
Funkcjonariusze Służby Celnej z Budziska udaremnili przemyt blisko 20 tysięcy paczek białoruskich papierosów. Tytoniową kontrabandę celnicy znaleźli w ciężarówce jadącej z Rosji do Holandii po kwiaty.
Celnicy z Izby Celnej w Białymstoku pełniący służbę na drodze krajowej nr 8 w pobliżu polsko-litewskiej granicy zatrzymali do kontroli rosyjską ciężarówkę jadącą do Holandii. W naczepie znajdowały się metalowe wózki oraz plastikowe pojemniki do przewożenia kwiatów.
W wyniku prześwietlenia rentgenowskiego oraz szczegółowej rewizji naczepy, funkcjonariusze znaleźli ukryte pośród przewożonego towaru nielegalne papierosy. Łącznie w rosyjskiej ciężarówce próbowano przemycić blisko 20 tysięcy paczek papierosów, których rynkowa wartość szacowana jest na 250 tysięcy złotych.
W sprawie przemytu Służba Celna wszczęła postępowanie karne skarbowe. 50-letni białoruski kierowca tira został przesłuchany. Nielegalny towar trafił do magazynu, a ciężarówka na parking Urzędu Celnego w Suwałkach. Za tak duży przemyt grozi wysoka grzywna oraz przepadek papierosów i pojazdu służącego do przewozu kontrabandy.
Rzecznik Prasowy Izby Celnej w Białymstoku