Obchody rocznicowe zainicjowała msza święta w parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Kuczynie. O godz. 16:30 rozpoczęły się główne uroczystości. Druh Andrzej Koc, Prezes Zarządu Wojewódzkiego OSP w Białymstoku przypomniał historię istniejącego 100 lat związku strażaków-ochotników.

- Do 1918 roku Polska była pod zaborami. W latach 60. XIX wieku we wszystkich zaborach zaczęły rodzić się organizacje pożarowe. Ale każde z innym natężeniem i skutkiem. Strażacy prowadzili zakonspirowane wychowanie patriotyczne oraz przygotowania polityczno-wojskowe do walki o niepodległość – to było główną przyczyną ograniczania ich aktywności przez zaborców. Od tego czasu związki ochotniczych straży pożarnych działały w trzech zaborach do 1921 roku. Doszło wtedy do porozumienia przywódców wszystkich związków dzielnicowych i 8 września 1921 r. przybyło do Warszawy 3690 delegatów na I Krajowy Zjazd Głównego Związku Straży Pożarnej RP. Pierwszym prezesem został Bolesław Chomicz. Z kolei na naszych ziemiach związek druhów ochotników powstał 3 lata później - powiedział Andrzej Koc.

Następnie z okazji 100-lecia OSP odznaczono osoby oraz instytucje państwowe za aktywną działalność wspomagającą realizację zadań w ochronie przeciwpożarowej dla dobra społeczeństwa. Srebrnym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa” wyróżniono m.in. Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego.   

Wicemarszałek Stanisław Derehajło podkreślił, że 100-lecie funkcjonowania Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce jest wielkim wydarzeniem, ponieważ nasi przodkowie byli w stanie założyć ten związek kiedy Polska odzyskała niepodległość.

- Nie wyobrażam sobie dzisiaj gminy, która byłaby w stanie funkcjonować oddzielnie od OSP. Strażacy stają razem ramię w ramię z wójtem po to, żeby służyć społeczeństwu. A wójt wielokrotnie odnosi się do tego, że strażak jest jego podporą i siłą – mówił wicemarszałek – Liczę, że młode pokolenia będą prowadzić tak związek strażaków ochotników, żeby nasze dzieci mogły z tego wszystkiego korzystać i na tym, co my zostawimy dla nich, budować przyszłość Rzeczypospolitej Polskiej.

Po wygłoszeniu okolicznościowych przemówień odbyły się występy artystyczne orkiestry strażackiej OSP z Suchowoli oraz z Hajnówki.

Liczne atrakcje na 100- lecie OSP

Pod namiotami organizatorzy przyszykowali ciekawe atrakcje. Uczestnicy uroczystości mogli obejrzeć umundurowanie i sprzęt gaśniczy, które oddział wojewódzki OSP w Białymstoku zakupuje od dystrybutorów.

- Z okazji 100–lecia Związku Ochotniczych Straży Pożarnych robimy również wojewódzkie przeglądy kronik OSP. Są one skarbnicą wiedzy, bo niektóre sięgają do odległych czasów jeszcze z wieku XVIII i XIX. Wybiliśmy również okazjonalną monetę, gdzie z jednej strony znajduje się logo 100-lecia OSP, a po drugiej stronie jest wygrawerowany św. Florian i jest wytłoczona data przywiezienia relikwii do kościoła w Kuczynie koło Ciechanowca – powiedziała Marta Aleksiejuk z Oddziału Wojewódzkiego OSP w Białymstoku oraz Członek Zarządu OSP w Milejczycach.

Wśród atrakcji można było obejrzeć kukiełki strażackie, które były przygotowane w ramach konkursu zorganizowanego przez OSP Mielnik pod patronatem prezesa zarządu oddziału wojewódzkiego Andrzeja Koca. Na stoiskach zebrani mogli otrzymać pocztówki czy opaski odblaskowe. Sponsorzy obchodów wykonali również słodycze, którymi druhowie częstowali uczestników uroczystości.  

Cezary Rutkowski
red., fot: Paulina Dulewicz