Premiera filmu „Ty jesteś skała”
Film „Ty jesteś skała” powstał w 30. rocznicę wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II w Łomży. Wśród widzów premierowego pokazu w sobotę, 11 września, obecny był Marek Olbryś, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego.
W sali widowiskowej Szkół Katolickich im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego wicemarszałek Marek Olbryś opowiadał o swoich wspomnieniach z okresu, gdy Łomża przygotowywała się i podejmowała najważniejszego gościa w swojej historii. Podkreślił, że był to czas jedności. 30 lat temu pracował w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, którego zadaniem stało się przygotowanie Łomży na historyczną wizytę Ojca Świętego, ale także na przybycie tysięcy pielgrzymów, którzy chcieli się z nim spotkać. Za pomoc w realizacji filmu otrzymał oficjalne podziękowania.
- Te dwa wielkie dni naszego miasta, czyli 4 i 5 czerwca 1991 roku, poprzedzone były sześcioma miesiącami niezwykle intensywnej pracy, w której musieliśmy wypełnić oczekiwania władz miasta oraz Kościoła. Bywały okresy, że praca trwała dniami i nocami, ale nikomu nie przychodziło do głowy narzekać. Entuzjazm był nieprawdopodobny, a nagrodą późniejsze głosy, że dobrze wypełniliśmy swoje obowiązki - wspominał.
Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego wsparł realizację filmu finansowo, ale także personalnie - jednym z twórców jest pracownik UMWP Mariusz Rytel. Jak jednak podkreśla, główną rolę odegrał w przedsięwzięciu Zbigniew Zalewski, a dzieło nie mogłoby powstać bez udziału kapłanów Diecezji Łomżyńskiej, m.in. biskupa ordynariusza Janusza Stepnowskiego, biskupa Tadeusza Bronakowskiego, proboszczów Andrzeja Godlewskiego i Wojciecha Nowackiego oraz samorządowców i przyjaciół.
Premierowy pokaz poprzedziła krótka rozmowa z udziałem księdza Wojciecha Nowackiego, Marka Przeździeckiego, prezydenta Łomży oraz Zbigniewa Zalewskiego i Mariusza Rytla.
- Zdałem sobie w pewnym momencie sprawę, że wizyta papieża to dla młodszych pokoleń to tak samo odległe wydarzenie, jak nadanie Łomży praw miejskich w 1418 roku - mówił Zbigniew Zalewski.
Ksiądz Wojciech Nowacki akcentował, jak bardzo wymagające dla wiernych zadania stawiał wtedy Jan Paweł II, mówiący w różnych miasta Polski o podstawowych wartościach wynikających z dekalogu. Marek Przeździecki mówił z kolei o niezmiernie wówczas ważnym w kontekście międzynarodowym spotkaniu Ojca Świętego z Litwinami (ówczesna Diecezja Łomżyńska graniczyła z Litwą, która jeszcze nie cieszyła się niepodległością, a była częścią ZSRR). Nawiązał także do beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego.
- Zaryzykuję stwierdzenie, że gdyby nie było kardynała Stefana Wyszyńskiego, jego związków z Łomżą i przyjaźni z Karolem Wojtyłą, to może nie byłoby w ogóle tej wizyty - mówił pierwszy prezydent Łomży po przemianach w kraju zapoczątkowanych w 1989 roku.
Twórcy filmu opowiadali również m.in. o ogromnych kłopotach ze znalezieniem filmowej dokumentacji wizyty. Wiele jest zdjęć, nagrań audio, ale nawet dotarcie do wielkich stacji telewizyjnych, które obsługiwały tamtą pielgrzymkę papieża do kraju, nie za wiele dało. Były to czasy archiwizowania materiałów filmowych na kasetach, które można było używać wielokrotnie po skasowaniu nagrań. Taki los spotkał także zapisy z 4 i 5 czerwca 1991 roku.
- Łomża ogromnie wówczas skorzystała, rozwijając zwłaszcza infrastrukturę komunikacyjną. Duchowo, to - mam nadzieję - w każdym z nas zostało, co najważniejsze. Ojciec Święty ustawiał wtedy dla nas drogowskazy - dodał wicemarszałek Marek Olbryś. - Ten film jest dla mnie cenny przede wszystkim jako swoisty różaniec, który pozwala mi powrócić do tamtych emocji, wrażeń, myśli, spostrzeżeń - podsumował.
Realizatorzy, mimo problemów, dotarli do wielu nieznanych lub wręcz niepublikowanych przekazów z wizyty Ojca Świętego w Łomży. Zdołali nawet odnaleźć w Kolumbii Arturo Mari, osobistego fotografa Jana Pawła II.
- Zawsze pytał, jak może się odwdzięczyć za wszelkie dobro, jakie go spotykało - wspominał sędziwy współpracownik świętego Jana Pawła II.
tekst i fot.: Maciej Gryguc
oprac.: Paulina Tołcz