Wcześniej w cerkwi św. Mikołaja przy ul. Lipowej o godz. 9.00 oraz w Katedrze Białostockiej o godz. 11.00 odbędą się uroczyste nabożeństwa.

W przeddzień na uroczystości na Rynku Kościuszki mieszkańców Białegostoku zapraszali Dowódca 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego płk dypl. Marcin Frączek oraz Przemysław Tuchliński, zastępca prezydenta Białegostoku.

- To święto upamiętnia niezwykłe wydarzenia, kiedy zatrzymaliśmy natarcie przeważających sił bolszewickich. Nasi żołnierze pokazali, że odwaga, charakter i wiara są w stanie stawić czoła większym siłom wroga. Nie byłoby tego wysiłki, tego zwycięstwa, gdyby nie polskie społeczeństwo, które wspólnie przeciwstawiało się tej czerwonej fali - mówił w poniedziałek 14 sierpnia Dowódca 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego płk dypl. Marcin Frączek. - Dzięki przychylności władz miasta, województwa, urzędu marszałkowskiego możemy świętować wspólnie. Chcemy pokazać społeczeństwu, nie tylko Białegostoku, ale i regionu - że część Polskich Sił Brojnych tutaj stacjonuje. My, jako żołnierze, jesteśmy gotowi do poświeceń, by strzec suwerennności naszego kraju, zwłaszcza w części północno wschodniej. By pokój był wieczny, by orucieństwo wojny nas nigdy nie dopadło.

Płk. dypl. Marcin Frączek poinformował, że ogólnie - w garnizonie białostockim - stacjonuje około 3 tysięcy zołnierzy.

– Jak zawsze miasto Białystok wspiera organizacyjnie uroczystości, tak jak i wspiera 18. Białostocki Pułk Rozpoznawczy. W tym roku przygotowaliśy miłą niespodziankę dla najmłodszych, którzy jutro o 12.30 będą na Rynku Kościuszki - mówił Przemysław Tuchliński. - Z okazji święta Wojska Polskiego po raz pierwszy na ulicy Lipowej - od cerkwi Św. Mikołaja do kościoła Św. Rocha - po raz pierwszy zyskała nowe biało-czerwone oświetlenie. 

(mk)