Święta Woda. Uroczystości patrona kierowców i podróżnych
Uroczysta msza, błogosławieństwo kierowców, wyświęcenie pojazdów i festyn służb mundurowych – w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie w niedzielę (28.07) odbyło się wspomnienie patrona kierowców i podróżnych - św. Krzysztofa.W uroczystościach wziął udział m.in. Artur Kosicki, Marszałek Województwa Podlaskiego.
- Piknik rodzinny, promujący bezpieczne zachowania na drodze to wspaniała inicjatywa, która odbywa się tutaj już od wielu lat, właśnie w święto patrona kierowców – mówił marszałek Kosicki w rozmowie z portalem Wrota Podlasia.
Marszałek podkreślił, że tegoroczne obchody wspomnienia św. Krzysztofa mają dla Sanktuarium i parafian wymiar szczególny – w 2019 roku Święta Woda obchodzi jubileusz 300–lecia.
Proboszcz parafii i kustosz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej ks. Alfred Butwiłowski przypominał, że św. Krzysztof jest otoczony w Świętej Wodzie szczególnym kultem. Od 2008 r. u podnóża Góry Krzyży, tuż przy parkingu jest wyeksponowana kaplica poświęcona patronowi kierowców.
- Od wielu lat, w ostatnią niedzielę lipca odbywają się uroczystości, podczas których m.in. są wyświęcane pojazdy, ale też organizujemy wspólnie ze służbami mundurowymi festyn rodzinny. Tam z kolei można dowiedzieć się o zasadach bezpiecznego poruszania się po drogach. To wydarzenie przeznaczone jest nie tylko dla dorosłych - dużo radości i zabawy czeka też na najmłodszych – mówił ks. Butwiłowski.
Święty Olbrzym
Obchody uroczystości Świętego Krzysztofa rozpoczęły się w południe mszą św. pod przewodnictwem Ks. Bpa Henryka Ciereszki. Homilię wygłosił ks. Jarosław Winnicki, który m.in. przypomniał postać patrona kierowców i podróżników znanego głównie z legend i podań ludowych. Według nich święty Krzysztof był olbrzymem, miał cztery metry wzrostu i niezwykłą siłę, dzięki której przenosił przez rzekę podróżujących.
Podczas jednej z przepraw, trzymając na ramieniu dziecko, zapadł się pod jego ciężarem w dno rzeki. Wtedy dziecko rzekło: Dźwigasz cały świat, gdyż ja jestem ten, któremu służysz pomagając innym. Dlatego święty Krzysztof w ikonografii jest przedstawiany właśnie z Dzieciątkiem Jezus na ramieniu.
Ks. Jarosław Winnicki zachęcał wszystkich kierowców do codziennej modlitwy do św. Krzysztofa. Ale podkreślał, że nasze bezpieczeństwo na drogach zależy też od rozsądku i odpowiedzialności – nie ma zgody na wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu czy narkotyków – wtedy i święty Krzysztof nie pomoże.
Po nabożeństwie odbyło się wyświęcenie samochodów. Wszyscy wyjeżdżający z Sanktuarium otrzymali obrazki z wizerunkiem patrona kierowców.
Strażacy, policjanci, wojsko i pierwsza pomoc
W organizację festynu „Święty Krzysztof w trosce o bezpieczeństwo” co roku włącza się wiele służb mundurowych. W tym roku również przygotowano wiele atrakcji. Można było zobaczyć prawdziwy strażacki wóz, posiedzieć w samochodzie policyjnym czy porozmawiać z przedstawicielami służb granicznych. Gratką była możliwość „poszybowania” w górę na podnośniku służącym do pracy przy słupach elektrycznych.
Pokazy udzielania pierwszej pomocy przygotowała Grupa Ratownicza Nadzieja. Oblegane było też stoisko 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego.
Oczywiście nie zabrakło atrakcji, bez której żaden rodzinny piknik nie może się obyć – na najmłodszych czekały wielkie dmuchańce.
W uroczystościach św. Krzysztofa wzięli też udział przedstawiciele służb mundurowych, duchowieństwa, wicestarosta Roman Czepe oraz burmistrzowie Supraśla i Wasilkowa.
ak/red.is
fot.UMWP