„Moja rodzina. Mój największy skarb”. Festyn rodzinny w Bielsku Podlaskim
Festyn „Moja rodzina. Mój największy skarb” – to rodzinne wydarzenie gromadzące dzieci i ich rodziców we wspólnej miłej atmosferze. Spotkanie odbyło się w niedzielne popołudnie (27.06) w ogrodach parafialnych przy kościele pw. Matki Bożej z Góry Karmel. Samorząd Województwa Podlaskiego reprezentował Marek Malinowski, członek zarządu.
Niedzielna impreza powstała z myślą o dzieciach i rodzinie. Organizatorem przedsięwzięcia jest Caritas Diecezji Drohiczyńskiej wspólnie z Warsztatem Terapii Zajęciowej w Bielsku Podlaskim.
Na rozpoczęcie rodzinnego festynu Marek Malinowski, członek zarządu województwa w obecności Agaty Puchalskiej, dyrektor Biura Kultury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego w Białymstoku wręczył kartę podarunkową na kwotę 6 tys. zł na ręce Moniki Piotrowskiej-Śliwińskiej, kierownika Warsztatu Terapii Zajęciowej – instytucji, która obchodzi jubileusz 10-lecia działalności dobroczynnej. Podopieczni otrzymali również bilet do Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku oraz gry edukacyjne.
- Dzisiaj zgromadził nas tutaj festyn rodzinny, gdzie dzieci, jak i ich rodzice mieli dobrą zabawę. Samorząd wojewódzki z przyjemnością współfinansował tego rodzaju wydarzenie. W tym roku postanowiliśmy z budżetu Województwa Podlaskiego wesprzeć, aż sześć przedsięwzięć organizowanych przez Caritas Diecezji Drohiczyńskiej – powiedział Marek Malinowski, członek zarządu dodając, że uczestnictwo w festynie jest sposobem na przyjemne spędzanie wolnego czasu.
Urząd Marszałkowski przeznaczył na organizację wspomnianych inicjatyw ok. 60 tys. zł.
- Naszym założeniem jest integracja rodzin. Myślę, że tego rodzaju wydarzenie to odpowiedź na potrzeby wspólnych spotkań, które uniemożliwiała pandemia. Dzieci mogły się dobrze wybawić a rodziny poczuły niedzielną atmosferę oraz wspólnotę z całą społecznością Bielska Podlaskiego - mówiła Monika Piotrowska - Śliwińska z Warsztatu Terapii Zajęciowej.
W czasie rodzinnego festynu nie brakowało rozmaitych atrakcji. Zgromadzeni mogli korzystać z bogatej oferty gastronomicznej m.in. gofrów, kiełbasek, hot-dogów, prażonej kukurydzy, waty cukrowej oraz pączków domowej roboty przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich z Niewina Borowego. Z kolei najmłodsi mogli uczestniczyć w rozmaitych konkursach: sportowym, plastycznym, muzycznym oraz odpowiadać na pytania z wiedzy o Bielsku Podlaskim, za które otrzymały nagrody. Wydarzenie urozmaiciły również występy lokalnej muzycznej kapeli.
tekst i fot.: Cezary Rutkowski