Dodana: 14 kwiecień 2020 15:16

Zmodyfikowana: 4 listopad 2020 10:00

Podlaski Produkt Lokalny. Olejowy Raj

Olej – na początku tylko lniany, tłoczony na własne potrzeby – miał służyć zachowaniu zdrowia i przywróceniu odporności. Z pasji powstała niebawem firma. Dziś w Olejowym Raju można kupić rozmaite oleje o różnych właściwościach i smakach, a także kasze, mąki i naturalne kosmetyki.

Butelka oleju lnianego na tle sałatki greckiej.

Kamila Zubrycka-Sobolewska, właścicielka Olejowego Raju z wykształcenia jest pedagogiem, absolwentką Uniwersytetu  w Białymstoku. Po studiach pracowała w przedszkolu i szkole –  i ciągle chorowała.

- To, co przyniosły dzieci, ja odchorowywałam. Wtedy zainteresowałam się zdrowym żywieniem, a ściślej dietą dr Budwig z użyciem oleju lnianego – opowiada. – W pewnym momencie piłam go bardzo dużo, stosowałam prawie do wszystkiego, ale widziałam świetne efekty.

Dlatego namówiła rodzinę do kupna maszyny do tłoczenia oleju na własne potrzeby, głównie zdrowotne. Niebawem jednak postanowiła uczynić z pasji – firmę.

- Przed feriami zimowymi w 2014 r. odeszłam ze szkoły, a w kwietniu zakładałam już firmę –wspomina. – Z Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego dostałam pożyczkę na zakup maszyn ( 100 tys. zł rozłożone na 5 lat – dop. red.) i pierwsze kroki w biznesie. Tak zaczął się raj – opowiada.

Na początku jednak rajsko nie było, bo Kamila Zubrycka-Sobolewska większość firmowych obowiązków wykonywała sama: od tłoczenia, po pakowanie i kontakty z kontrahentami. Dziś Olejowy Raj to miejsce pracy dla kilku osób, stałe umowy z sieciami handlowymi i własny sklep on-line. A także szereg nagród za olejowe produkty.

Jakość pod lupą

 Najważniejsze w Olejowym Raju są, oczywiście, oleje. Tłoczone na zimno, nierafinowane, z ziarna najlepszej jakości.

- Jestem Podlasianką i chciałabym, by większość ziarna była stąd, z Podlasia, ale szukam ziarna najlepszego – wyjaśnia Kamila Zubrycka-Sobolewska choć podkreśla, że połowa jej surowców pochodzi  naszego regionu. - Nasz rzepak mamy stąd z Makówki. Konopie też mamy z Podlasia. Inne kupujemy od różnych rolników w Polsce i na świecie, ale certyfikowane – dodaje właścicielka. – Tłoczymy kupione próbki i te najlepsze dodatkowo oddajemy do badania.

Olejowy Raj współpracuje obecnie z Uniwersytetem w Białymstoku i Uniwersytetem Medycznym w stolicy Podlasia. Oleje są badane pod kątem zawartości cennych składników, ale także zanieczyszczeń, czy nie zawierają pestycydów, bądź metali ciężkich. Wcześniej firma współpracowała także z Instytutem Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego w Warszawie a także Instytutem Hodowli i Aklimatyzacji Roślin w Poznaniu.

Stałym ekspertem firmy jest  dietetyk kliniczny Marta Kownierowicz, właścicielka poradni ABC Dieta, wcześniej finalistka konkursu Miss Polski.

W chłodzie i na zimno 

Produkcja olejów odbywa się w firmie w Wasilkowie. To metoda mechaniczna, co pozwala zachować charakterystyczne dla każdego ziarna właściwości.

- Nasz olej jest nierafinowany, czyli tłoczony na zimno, bez dodatkowej obróbki. Po wytłoczeniu trafia do chłodni, gdzie odpoczywa, wówczas następuje tzw. naturalna desymentacja, oddzielania się czystego oleju od osadu – wyjaśnia włąścicielka Olejowego Raju. - Potem zlewamy go do ciemnych butelek, by chronić go przed światłem słonecznym. Robimy to ręcznie. Ręcznie zlewamy, ręcznie zakręcamy butelki, ręcznie etykietujemy – podkreśla.

Zabutelkowane oleje trafiają do firmowych lodówek. Dlaczego?

- Bo poza kokosowym wszystkie oleje powinno się przechowywać w lodówce. Olej lniany tłoczony trzy dni wcześniej potrafi się utlenić w 24 godziny, jeśli stoi w temperaturze pokojowej. Olej z pestek dyni zaczyna brzydko pachnieć – wyjaśnia Kamila Zubrycka-Sobolewska. – Nasze oleje mają kilkumiesięczny termin przydatności do spożycia. Ale do klientów wysyłamy je w specjalnych izolacyjnych opakowaniach, by chronić ich właściwości.

Olej do zadań specjalnych

Co w olejach jest najcenniejsze? O tym Kamila Zubrycka-Sobolewska może opowiadać godzinami. Często to robi prowadząc szkolenia dla swoich klientów, prezentacje na targach czy warsztatach kulinarnych.

- W każdym z tych miejsc opowiadam, jak stosować oleje, jakie mają właściwości, na co pomagają, jak należy je przechowywać – mówi. – Zdrowe tłuszcze pochodzenia roślinnego i zwierzęcego muszą być obecne w diecie każdego z nas. Jednak bardziej korzystne dla nas jest spożywanie tłuszczów roślinnych niż zwierzęcych - dodaje.

Jakie zastosowanie maja Oleje z wasilkowskiego „Raju”? Rozmaite.

- Olej kokosowy jest wielozadaniowy, świetny do stosowania zarówno w kuchni, jak i w domowym SPA. Z kolei olej z wiesiołka sprawdza się przy problemach hormonalnych czy tych związanych z napięciem przedmiesiączkowym – wylicza Kamila Zubrycka-Sobolewska. - Olej z nasion konopi, dzięki idealnej proporcji kwasów omega 3, łagodzi stany zapalne organizmu. Ten z ostropestu sprzyja funkcjonowaniu i regeneracji wątroby.

Olejem do zadań specjalnych jest natomiast olej z czarnuszki.  - Łagodzi objawy alergii, leczy górne drogi oddechowe, łagodzi podrażniony żołądek oraz poprawia odporność. Dodatkowo pomaga zwalczyć trądzik – opowiada o zaletach czarnuszki założycielka Olejowego Raju. – Poza tym działa najszybciej. Inne oleje trzeba stosować miesiąc, czasem trzy, aby były efekty. Olej z czarnuszki działa wręcz błyskawicznie. Dlatego sama stosuje go przy rozmaitych infekcjach i spotkaniach z wirusami – doradza Kamila Zubrycka-Sobolewska.

Ekologia i nagrody

Produkty z Olejowego Raju mają na swoim koncie już wiele nagród: od nominacji do Podlaskiej Marki (konkursu organizowanego od kilkunastu lat przez Marszałka Województwa Podlaskiego), wyróżnień w ogólnopolskim konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo”, do produktu oznaczonego certyfikatem „Doceń polskie”. Certyfikat ten zdobyły cztery oleje: rzepakowy, z nasion konopi, lniany oraz z pestek słonecznika. Specjaliści z branży spożywczej przyznali im maksymalne noty za oceniane cechy (smak, wygląd, stosunek jakości do ceny), dlatego zdobyły one nie tylko godła promocyjne, ale także tytuły TOP PRODUKT.

Firma szczyci się też certyfikatem żywności ekologicznej a także bezglutenowej (znak przekreślonego kłosa). A najczęściej nagradzanym olejem jest ten, od którego wszystko się zaczęło: olej lniany.

- Tłoczymy go z najstarszej polskiej odmiany lnu, to szafir – podkreśla Kamila Zubrycka. A sam olej lniany z Wasilkowa  zdobył m.in.: Złoty Medal Targów World Food, wyróżnienie w konkursie "Nasze Kulinarne Dziedzictwo" oraz wyróżnienie na targach Natura Food.


Urszula Arter, Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich

 

Olejowy Raj - Kamila Zubrycka-Sobolewska

Przemysłowa 1, 16-010 Wasilków

Tel.: 602690011, e-mail: k.zubrycka/at/olejowyraj.pl

Link do strony Olejowy Raj

Link do strony na Facebook'u

 

Ciekawostka: O oleju kokosowym Olejowego Raju na swoim profilu na Instagram pisała Anna Lewandowska. Chwaliła i polecała produkt z Wasilkowa - link do szczegółów.

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook