Ekologia potrzebuje wsparcia
Perspektywy rozwoju rolnictwa ekologicznego na Podlasiu – to tytuł i temat objazdu po wybranych gospodarstwach ekologicznych województwa podlaskiego, który został zorganizowany w ramach Podlaskiego Centrum Produktu Lokalnego. Cel? Znalezienie najbardziej skutecznych dróg wsparcia rolników ekologicznych oraz przetwórców w produkcji i sprzedaży płodów rolnych.
Perspektywy rozwoju rolnictwa ekologicznego na Podlasiu – to tytuł i temat objazdu po wybranych gospodarstwach ekologicznych województwa podlaskiego, który został zorganizowany w ramach Podlaskiego Centrum Produktu Lokalnego. Cel? Znalezienie najbardziej skutecznych dróg wsparcia rolników ekologicznych oraz przetwórców w produkcji i sprzedaży płodów rolnych.
Czwartkowy (27 czerwca) objazd odbył się z inicjatywy i przy aktywnym wsparciu podlaskiego świata nauki wspartej przez Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego. Uczestniczyli w nim przedstawiciele Politechniki Białostockiej, Uniwersytetu w Białymstoku, Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania, Wyższej Szkoły Agrobiznesu w Łomży, Instytutu Ochrony Roślin – Państwowego Instytutu Badawczego Stacji Doświadczalnej w Białymstoku,
Duży może więcej
Pierwszym przystankiem w ramach objazdu było gospodarstwo w Wojszkach należące do Stanisława Kulpy. To około 200 hektarów upraw ekologicznych: głównie ziemniaków, żyta, owsa, samopszy, gryki, orkiszu. Do tego jest stado bydła opasowego.
Rolnicy – Stanisław Kulpa i jego syn Adam, zajmujący się handlem, swoje produkty sprzedają hurtowo w kraju i za granicą. Detal w ich przypadku jest problematyczny i mało dochodowy. Wyjątkiem jest kilka białostockich sklepów, do których dostarczają np. ziemniaki.
- Dla nas sposobem na sprzedaż jest specjalizacja, natomiast konsument potrzebuje wielu towarów – zauważył Adam Kulpa.
Uczestnicy objazdu dyskutowali nad wieloma możliwościami sprzedaży towarów dobrej jakości, w tym ekologicznych.
- Widzę braki w świadomości. Na pewno potrzebna jest edukacja i to od wczesnych lat, kampanie informacyjne – podkreślił Adam Kulpa. – Ludzie wciąż nie pojmują do końca różnicy między żywnością lokalną, regionalną i ekologiczną, która jest najbardziej pracochłonna w produkcji, ale i najdroższa. Za to jakość takiej żywność jest poparta certyfikatem.
Kosztowna jest także dystrybucja tego typu produktów.
– Na tę cenę ma wpływ kilka czynników, w tym m.in. w zasadzie brak w Polsce przetwórstwa ekologicznego – dodał Adam Kulpa.
W grupie siła?
Z Wojszek przenosimy się do Bodaków. To wieś położona w powiecie bielskim. Tu swoje gospodarstwo ma Krzysztof Zembrowski, szef grupy rolników prowadzących w swoich gospodarstwach produkcję ekologiczną „Natura”. Razem oferują do sprzedaży zróżnicowany asortyment: zboża, ziemniaki, wołowinę, jagnięcinę, dziczyznę, owoce, warzywa gruntowe, zioła i miód.
Jak opowiada, pierwsze lata, od zajęciu się gospodarowaniem ekologicznym, były ciężkie, na granicy opłacalności. Jednak z upływem czasu, sytuacja poprawiła się do tego stopnia, że dziś mówi „udało mi się”.
Gospodaruje na 12 hektarach produkując m.in. maliny, pszenicę, żyto, owies, jagodę kamczacką, lniankę. Tłoczy też olej na własne potrzeby (używany jako napędowy), w perspektywie myśląc o jego sprzedaży na cele spożywcze.
- Rolnictwo ekologiczne to przede wszystkim duże nakłady pracy – wyjaśniał rolnik. – Szczególnie jeśli chodzi o walkę z chwastami.
Czas na wnioski
Zakończenie objazdu to czas na wnioski. Pierwszy z nich to konieczność identyfikacji producentów. Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich UMWP już podjął kroki w tym celu, uruchamiając ankietyzację, do wzięcia udziału w której zaprasza wszystkich chętnych – ankieta jest dostępna pod linkiem.
Jej efektem ma być stworzenie w niedalekiej przyszłości internetowej bazy wiedzy o producentach i będzie to pierwszy krok w rozwijaniu branży.
Uczestniczący w objeździe eksperci zgodzili się, że należy skoncentrować się na wspieraniu inwestycji dla przetwórstwa (głównie przydomowego), przechowalnictwa i handlu. Podkreślili także problemy związane z niedostatkami w zakresie doradztwa rolniczego, ale też niedostateczną świadomość konsumentów. Zwrócono również uwagę na potrzebę realizowania badań laboratoryjnych, które z jednej strony będą weryfikować jakość produktów i budować zaufanie do systemu ekologii, a z drugiej wykazywać konkretne korzyści, które konsument może odczuć przy ich spożywaniu.
ms
***
Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich oczekuje na propozycje konkretnych projektów w powyższym zakresie, które zostaną sfinansowane przede wszystkim w ramach Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich. Oczywiście pozostajemy otwarci na propozycje naszych czytelników – jeśli więc masz wymierny, możliwy do zrealizowania w perspektywie roku 2020 pomysł, wie wahaj się go przesłać na:
- prostej fiszce projektowej...
- …i towarzyszącej jej tabelce z kosztorysem.
Stosowne projekty zobowiązali się zgłosić również uczestnicy objazdu, a o efektach będziemy Państwa na bieżąco informować. Propozycje należy wysyłać na adres mailowy: produkty@wrotapodlasia.pl.