Dodana: 14 luty 2022 09:23

Zmodyfikowana: 14 luty 2022 10:13

Obchody 82. rocznicy masowych wywózek na Sybir w Podgórzu

„A myśmy szli i szli niepokonani...” - słowa Hymnu Sybiraków autorstwa Mariana Jonkajtysa wielokrotnie powracały podczas uroczystości upamiętniających 82. rocznicę masowych wywózek na Sybir w Podgórzu. W niedzielę, 13 lutego kwiaty u stóp pomnika poświęconego mieszkańcom Ziemi Łomżyńskiej, którzy stali się ofiarami sowieckich represji, złożył Marek Olbryś, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego.

82. rocznica I deportacji Polaków na Sybir 0 4.jpg

- Doroczne uroczystości w Podgórzu to jedna z piękniejszych lokalnych tradycji patriotycznych. W poruszającej formie utrwala pamięć o wyjątkowo tragicznych chwilach w historii naszego narodu i naszej małej społeczności. Nie znam w Łomży i sąsiednich miejscowościach rodziny, która nie została dotknięta represjami - powiedział Marek Olbryś. - Tu w Podgórzu mówimy za każdym razem o tych samych wydarzeniach, ale zawsze pojawiają się nowe refleksje.

Wicemarszałek dodał, że obchodzona rocznica jest okazją, by oddać hołd zarówno tym, którzy stracili życie i zdrowie na nieludzkiej ziemi oraz Sybirakom, którzy przetrwali gehennę i są wśród nas.

Uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji Sybiraków w kościele rektoralnym w Podgórzu.

- Ta tragedia dotknęła nie jakieś anonimowe tysiące osób, tylko ludzi, którzy chodzili po naszej ziemi: rodziców, dziadków, krewnych, sąsiadów. Obyśmy o tym nie zapominali, a przecież gdyby nie oni, gdyby nie ich ofiara, może nie byłoby wśród nas polskiego senatora, wojewody, wójta, katolickiego księdza - mówił sprawujący eucharystię ks. Andrzej Mikucki, dyrektor Caritas Diecezji Łomżyńskiej. 

Obchody rocznicowe upamiętniające pierwszą wywózkę dokonaną przez władze sowieckie w lutym 1940 r. na wschodnich terenach Rzeczpospolitej (kolejne miały miejsce w kwietniu i czerwcu 1940 oraz w czerwcu 1941) organizowane są przez oddział Związku Sybiraków w Łomży wspólnie z władzami gminy Łomża oraz gminną biblioteką publiczną. Przy jej siedzibie wznosi się upamiętniający tragedię pomnik oraz białe słupy z setkami nazwisk wywiezionych mieszkańców Podgórza, Giełczyna, Kraski, Konarzyc i wielu innych miejscowości wokół Łomży.

Jak poinformował wójt Piotr Kłys, „na nieludzką ziemię” trafiło ok. 850 mieszkańców gminy. Przypomniał też okoliczności tragicznej nocy z 9 na 10 lutego 1940 r. Sowieccy oprawcy wdzierali się nocą do domów przede wszystkim rodzin wojskowych, policjantów czy leśników. Całe rodziny pakowane były na furmanki (w miejscu, gdzie obecnie znajduje się pomnik) i wywożone na stację kolejową do Łomży, skąd wyruszały transporty na Syberię czy do Kazachstanu. Jak przypomniał historyk z IPN Krzysztof Sychowicz, tylko nielicznym udało się w latach 50. i na początku 60. XX wieku wrócić w rodzinne strony.

Ważnym akcentem uroczystości było tym razem uhonorowanie medalem „Pro Patria” osób szczególnie zasłużonych dla dbania o pamięć. Wojewoda Bohdan Paszkowski odznaczył nimi Magdalenę Wasik, Tadeusza Babiela, Józefa Babiela, a w innym terminie zostanie odznaczony prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. 

- Jesteśmy zarazem ofiarami i świadkami historii. Mała jest nas już garstka, dobiegamy mety, ale chcemy przekazać pałeczkę młodszemu pokoleniu. Osobom, które nas wspierają, dzieciom i wnukom Sybiraków oraz wszystkim, którzy chcą zachowywać tę pamięć - mówiła Nina Żyłka ze Związku Sybiraków w Łomży.

Uroczystości w Podgórzu zakończyła prelekcja Wiesław Kłosińskiej, dyrektor biblioteki w Podgórzu. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. Marek Komorowski, senator RP, Lech Marek Szabłowski, starosta łomżyński, reprezentanci Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych i licznie przybyli mieszkańcy Podgórza.  

tekst i fot.: Maciej Gryguc
red.: Cezary Rutkowski

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook