Jest szansa, że dwa nowe bloki komunalne w Białymstoku zostaną zbudowane za kwotę o ponad 4 mln zł mniejszą niż pierwotnie zakładano. Prezydent chciałby zaoszczędzoną kwotę przeznaczyć przede wszystkim na zmniejszenie deficytu miasta.

Zarząd Mienia Komunalnego w Białymstoku rozstrzygnął właśnie przetarg na budowę, w ramach II etapu, dwóch bloków przy ul. Bema. W postępowaniu złożono 12 ofert. Zaproponowane ceny wahały się od ok. 11,5 mln zł do 17,7 mln zł. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Skanska S.A. z siedzibą w Warszawie, z ceną ofertową brutto 11,5 mln zł. Pierwotnie szacowana kwota zarezerwowana na budowę tych dwóch bloków komunalnych wynosiła ok. 16 mln zł.

Podpisanie umowy ze zwycięzcą przetargu może nastąpić po upływie 10 dni od wysłania zawiadomienia o wyborze najkorzystniejszej oferty oraz po ewentualnych odwołaniach,  jakie mogą wnieść wykonawcy.

- Chcemy, by budowa tych dwóch nowych bloków komunalnych rozpoczęła się w czerwcu. Budynki byłyby gotowe pod koniec 2016 r. - mówi zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki.

Przypomnijmy, że już od ubiegłego roku przy ul. Bema powstaje inny blok komunalny. Będzie w nim 70 mieszkań. Prace są bardzo zaawansowane. Budynek ma być gotowy pod koniec 2015 roku i wtedy też zamieszkają w nim pierwsi białostoczanie. Wartość tej inwestycji to 9,5 mln zł.

Budowa bloków komunalnych przy ul. Bema jest możliwa m.in. dzięki dofinansowaniu z Banku Gospodarstwa Krajowego w wysokości 8 mln zł. Docelowo na osiedlu Bema ma powstać 15 komunalnych bloków, w których znajdzie się około 900 mieszkań. Do zagospodarowania jest tu osiem hektarów gruntu, na których oprócz nowych dróg ma zostać zbudowane przedszkole i żłobek.

Informacja UM Białystok