Taką decyzję jednogłośnie podjęli we wtorek (27.10) radni, przyjmując plan zagospodarowania przestrzennego.

To może jednak oznaczać konieczność wypłaty odszkodowania jednemu z przedsiębiorców.

Radni uznali, że rejon ulicy Marczukowskiej trzeba chronić przyrodniczo i że nie jest to miejsce inwestycyjne. Przyjęty plan zagospodarowania przestrzennego, jak mówi Agnieszka Rzosińska z departamentu urbanistyki, nie tylko zakazuje tam budowy zakładu pogrzebowego czy spopielarni zwłok, ale też innych budynków usługowych lub mieszkalnych.

Jeśli wojewoda podlaski utrzyma decyzję radnych, przedsiębiorca, który planował tam inwestycję i ma na to niezbędne dokumenty, będzie mógł starać się o odszkodowanie. Może ono wynieść od 700 tys. do 1,3 mln zł. Jak mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki, kwotę tę trzeba będzie zarezerwować na ten cel w budżecie miasta.

Wciąż nierozstrzygnięta jest sprawa spopielarni zwłok przy ul. Ciołkowskiego w Białymstoku. Zakład jest przygotowany do uruchomienia, ale jego właściciel czeka jeszcze na potrzebne dokumenty.

Za: Polskie Radio Białystok
http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/128126