To już trzecia edycja wystawy, która jest jedyną tego typu w Polsce. Jak zapewnia jej organizator Henryk Koc na uczestników i publiczność czeka wiele emocji.

- Mamy wystawców z terenu całej Polski, ale też z zagranicy: siedmiu z Łotwy, pięciu z Litwy i czterech ze Słowacji. Będzie też z nami wicemistrz Europy, hodowca z Podlasia Pan Jarosław Malinowski z Dobrzyniewa, co jest dla nas dużym zaszczytem i znacząco podnosi prestiż naszej imprezy –podkreśla Henryk Koc.

Z roku na rok liczba wystawców sięga wielu dziesiątek, a liczba królików – kilkaset. Tak też jest w tym roku. Oceniać króliki według stosownych kategorii i wzorców będzie 12-osobowa komisja w międzynarodowym składzie.

- Królika trzeba do takiej wystawy odpowiednio przygotować – opowiada Henryk Koc. – Wyczesać, bo sędziowie oceniają jakość włosa, zadbać o czystość i pielęgnacje uszu, bo to również element oceny. Trzeba także obciąć pazurki, ze względu na estetykę ale też bezpieczeństwo oceniającego.

Jak zdradza organizator, króliki do udziału w wystawach odpowiednio się szkoli, aby zachowywały prawidłową postawę podczas prezentacji. – Prym w tym wiodą Niemcy, ale też Słowacy. Tam podczas wystaw są nawet tory przeszkód dla królików. W Polsce też już jest kilku hodowców, którzy się takimi szkoleniami zajmują  – opowiada organizator.

Wystawa pod patronatem Marszałka Województwa Podlaskiego odbędzie się 21 i 22 września 2019 r. w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 3, przy ul. Poniatowskiego 9 w Bielsku Podlaskim. Wręczenia nagród zaplanowane jest na godz. 15.00 w niedzielę.

art, Dep. Rolnictwa i Obszarów Rybackich.

Plakat wystawy w załączniku