Nadzieje na zmiany
Podlaski rynek pracy, jego potrzeby i szanse – to główny temat omawiany w środę (20 marca br.) na plenarnym posiedzeniu w UMWP przez członków Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Białymstoku.
W sali posiedzeń sejmiku województwa w UMWP oprócz stałego składu podlaskiej WRDS zasiedli także: Joanna Sarosiek – dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego; Janina Mironowicz – dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy; Hanna Moroz –z-ca Powiatowego Urzędu Pracy w Suwałkach, Stanisław Wiszowaty – kierownik działu Centrum Aktywizacji Zawodowej Powiatowego Urzędu Pracy w Kolnie, Marek Aleksiejuk – Okręgowy Inspektor Pracy oraz Dorota Wyszkowska - z-ca dyrektora Urzędu Statystycznego w Białymstoku i Radosław Doroszko – Wydział Spraw Obywatelskich Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Zaproszeni przez przewodniczącego Rady – Wojewodę Podlaskiego Bohdana Paszkowskiego – goście zaprezentowali najnowsze analizy i prognozy dotyczące potrzeb pracodawców, wpływu demografii na sytuację społeczno-gospodarczą Podlaskiego. Padły też propozycje: wykorzystania Krajowego Funduszu Szkoleniowego, pozyskania finansów na szkolenia z Europejskiego Funduszu Szkoleniowego, a także wsparcia z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Eksperci przedstawili również aktualna listę zawodów poszukiwanych, plan działań na rzecz zatrudnienia na rok 2019, najnowsze statystyki dotyczące bezrobocia (również w Suwałkach i Kolnie) a także poziom zatrudnienia cudzoziemców wraz z zasadami kształtowania warunków pracy i płacy [wszystkie prezentacje w załącznikach pod tekstem – dop. red.]
Największe zainteresowanie członków rady wzbudził temat cudzoziemców i osób długotrwale bezrobotnych.
- Do obecności cudzoziemców na rynku trzeba się przygotować, a do ich niezbędności na naszym rynku trzeba podejść systemowo – proponował Wojciech Winogrodzki, przedstawiciel pracodawców w radzie. - Ich liczba będzie musiała narastać, ze względu na czekającą nas katastrofę demograficzną, ale trzeba przyjąć odpowiednie rozwiązania, które będą im sprzyjać – apelował i wskazywał, że jest jeszcze jedno rozwiązanie, które może wspomóc podlaski rynek pracy. – Przy pracach nad Strategią Rozwoju Województwa Podlaskiego, trzeba także stworzyć drugą, jej towarzyszącą a dotyczącą robotyzacji i automatyzacji środowiska pracy. Tylko takie rozwiązanie będzie w stanie zastąpić brakujących ludzi.
Wojewoda Paszkowski w odpowiedzi zaapelował o bardziej optymistyczne podejście do przyszłości.
- Mam nadzieję, że tendencje demograficzne zostaną zatrzymane. Mówię to w kontekście programu polityki prorodzinnej rządu, choć wiem, że nie jest są to procesy długoterminowe – wyjaśniał. Wtórowała mu dr Dorota Wyszkowska, podkreślając, iż liczba dzieci, na której bazują prognozy demograficzne pochodzi z 2011-12 r., a ostatnie dane z roku 2017 wskazują, iż dzieci rodzi się obecnie zdecydowanie więcej.
O nakładach i wsparciu dla osób długotrwale bezrobotnych i problemach ze zmianą ich sposobu na życie - mówił przedstawiciel Izby Rzemieślniczej i Przedsiębiorczości Józef Hordejuk.
- We wszystkich prezentacjach przewijał się temat długotrwale bezrobotnych, którym chcemy pomóc, ale oni nie chcą. Tyle funduszy z WUP, PUP, z Unii Europejskiej idzie w błoto. Nie chcą pracować, albo tylko na czarno, bo nie tracą wówczas benefitów rządowych wskazywał. To taka moja refleksja po dzisiejszych wystąpieniach – mówił.
Przewodniczący Paszkowski zaprosił do kontynuowania dyskusji na następnych posiedzeniach oraz sformułowania konkretnego stanowiska dotyczącego sytuacji i przyszłości podlaskiego rynku pracy.
art