Dodana: 15 kwiecień 2016 16:51

Zmodyfikowana: 15 kwiecień 2016 16:51

Uroczyste Zgromadzenie Narodowe z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski i początków Państwa Polskiego – historyczne obrady w Poznaniu

W Poznaniu odbyło się pierwsze w historii wyjazdowe posiedzenie Zgromadzenie Narodowego, zorganizowane dla uczczenia jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski i początków polskiej państwowości. Przed połączonymi Izbami parlamentu oraz licznie zgromadzonymi gośćmi z kraju i zagranicy specjalne orędzie wygłosił prezydent Andrzej Duda.

Ilustracja do artykułu zgromadzenie-Paweł Kula 3.view.jpg

- W 966 roku dokonało się jedno z najważniejszych wydarzeń historycznych w dziejach Polski i Polaków. Książę poznański i gnieźnieński Mieszko I zdecydował się na przyjęcie chrztu - powiedział marszałek Sejmu Marek Kuchciński, otwierając obrady w Sali Ziemi Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Podczas historycznego posiedzenia Zgromadzenia Narodowego marszałek Senatu Stanisław Karczewski uroczyście odczytał tekst uchwał w 1050. rocznicę Chrztu Polski, podjętych wcześniej przez Sejm i Senat - pełny tekst dokumentu.

O wielkim znaczeniu chrztu i chrześcijańskiego dziedzictwa dla kształtowania losów Polski i Polaków mówił w swoim orędziu prezydent Andrzej Duda.
- Chrzest księcia Mieszka I jest najważniejszym wydarzeniem w całych dziejach państwa i narodu polskiego (...). Decyzja naszego pierwszego, historycznego władcy zdecydowała o całej, późniejszej przyszłości naszego kraju - podkreślił. Prezydent zaznaczył, że w 966 r. Polska narodziła się do nowego, chrześcijańskiego życia. - Narodziła się dla świata, wychodząc z epoki przedhistorycznej i wkraczając na arenę dziejów Europy. Narodziła się dla nas i dla siebie jako wspólnota narodowa i polityczna - powiedział Andrzej Duda.


W ocenie prezydenta przyjęcie chrztu w obrządku łacińskim określiło polską tożsamość.
- Powiedzieliśmy wtedy „tak” wolności i samostanowieniu. Powiedzieliśmy, że jesteśmy gotowi budować naród i dbające o jego dobrobyt własne państwo, tworzyć je, bronić, a gdy trzeba ginąć za nie – mówił Andrzej Duda.

Jak dodał prezydent, udało się zbudować wspólnotę „na fundamencie wiary, która od tego czasu wrosła na stałe w naszą tożsamość, stając się w procesie dziejów często najważniejszą i ostatnią tarczą wolności i solidarności”.


Przyjęcie chrztu przez naszych przodków było, w opinii Andrzeja Dudy, rdzeniem, wokół którego kształtował się wspaniały polski naród. Prezydent określił rok 966 „najważniejszą cezurą w naszych dziejach”, zaś trwające obecnie obchody jubileuszowe „świętowaniem 1050. urodzin naszego narodu i ojczyzny”.
 - To wielkie święto polskości, która jest źródłem naszej dumy i radości. I będziemy je kontynuować przez kolejne miesiące w całym kraju. Jego kulminacją stanie się zaś pierwsza wizyta w Polsce ojca świętego papieża Franciszka i Światowe Dni Młodzieży – mówił prezydent.

- Drzemie w nas olbrzymia moc, której źródłem jest właśnie wspólna tożsamość narodowa, chrześcijańska. Moc, która kilkakroć w ostatnich stuleciach ujawniała się w naszej historii. Moc, która pomagała nam przetrwać najgorsze doświadczenia, utratę wolności obywatelskich i niepodległego państwa, próby wynarodowienia i dechrystianizacji. Moc, dzięki której w konfrontacji z nieprzyjaciółmi, zaborcami, okupantami potrafiliśmy zwyciężyć i wyjść z tych doświadczeń jeszcze silniejsi i jeszcze bardziej zjednoczeni - podkreślał Andrzej Duda.

Z tego niezłomnego ducha narodowego, jak zaznaczył, Polacy zawsze byli, są i będą dumni, i chcą z tego bogactwa dalej czerpać.

W swoim wystąpieniu prezydent przywołał słowa św. Jana Pawła II, które wypowiedział on przed wejściem Polski do Unii Europejskiej: „Europa potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Europy”.

- Dlatego też oddając hołd naszym dalekowzrocznym poprzednikom sprzed 1050 lat, pragnę z całą mocą wyrazić przekonanie, że idąc za wskazaniem naszego wielkiego rodaka, Polska jest i pozostanie wierna swojemu chrześcijańskiemu dziedzictwu, w nim mamy bowiem wypróbowany, mocny fundament dla przyszłości – zaznaczył Andrzej Duda.


Według prezydenta Dudy wejście w krąg cywilizacji chrześcijańskiej w obrządku łacińskim było prawdziwym przełomem. - Trzy filary tej cywilizacji stały się też filarami polskiej tożsamości i kultury - powiedział.

Wśród tych filarów Andrzej Duda wymienił grecką filozofię, umiłowanie mądrości, prymat obiektywnej prawdy oraz precyzyjne narzędzia poznawania i analizowania rzeczywistości. Drugi fundament to zdaniem prezydenta rzymska myśl prawna i ustrojowa, idea rządów prawa, koncepcja republiki oraz etos obywatelski. Natomiast trzeci filar wymieniony przez Andrzeja Dudę to Stary i Nowy Testament, Dekalog i Ewangelia.


- Nie jesteśmy tutaj na zawsze, ale mamy wielki obowiązek strzeżenia fundamentów naszej tradycji i naszej kultury. Mamy obowiązek budowania silnego państwa, także jako wielkiej wspólnoty naszego narodu, opierając się na tym, na czym wyrośliśmy, na czym nas wychowano (…) – tłumaczył Andrzej Duda. Przypomniał, że „wychowano nas w tradycji budowania silnej Polski, nie tylko dla nas i dla naszych bliskich, ale przede wszystkim dla przyszłych pokoleń”.

- Głęboko wierzę w to, że sprostamy temu zadaniu – podkreślił prezydent.


Źróło: www.sejm.gov.pl 
fot.: Paweł Kula

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook