Nawałnice nad zachodnią Polską - dwie ofiary śmiertelne
Dwie ofiary śmiertelne, 39 osób rannych, kilkadziesiąt tysięcy gospodarstw domowych bez prądu - to bilans nocnych wichur, które przeszły nad Polską. Największe zniszczenia są w woj. lubuskim i wielkopolskim.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak podkreślił, że skala zniszczeń, w porównaniu z sierpniowymi nawałnicami, jest dużo mniejsza. Zapowiedział, że poszkodowanym będzie wypłacana pomoc na takich samych zasadach jak w przypadku innych nagłych zdarzeń i klęsk żywiołowych. Przypomniał, że system wypłacania wsparcia opiera się o samorządy. W MSWiA uruchamiany jest tzw. fundusz klęskowy.
"Na odprawie zobowiązałem wojewodów do przeprowadzenia wideokonferencji w każdym z województw, żeby poinformować wójtów, burmistrzów, prezydentów (...) o tym, że te działania musza być podjęte niezwłocznie" - powiedział Błaszczak.
Komendant główny PSP gen. bryg Leszek Suski poinformował, że strażacy interweniowali od czwartku blisko 11 tys. razy. Zgłoszeń przybywa; w najbliższych dniach strażacy będą intensywnie pracować nad usuwaniem skutków wichury.
Ofiary śmiertelne nawałnicy to 58-letnia kobieta, na którą W Ostrowie Wielkopolskim przewróciło się drzewo, oraz 67-letni mężczyzna, który w Ośnie Lubuskim spadł z dachu jednego z budynków. Życie 39 rannych osób nie jest zagrożone.
Źródło: www.kurier.pap.pl
http://kurier.pap.pl/depesza/177888/Nawalnice-nad-zachodnia-Polska--2-ofiary-smiertelne
oprac.ak
fot.pixabay