Mija 38 lat od wprowadzenia stanu wojennego w Polsce
"Wolność to nie cel lecz szansa" - słowa piosenki Marka Grechuty stały się tytułem piątkowego (13.12) koncertu z okazji 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Uroczystość odbyła się w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim, a uświetniło ją występy uczniów i nauczycieli ze Szkoły Podstawowej nr 11 w Białymstoku.
Tuż przed rozpoczęciem koncertu gości powitał Józef Mozolewski, Przewodniczący Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ „Solidarność", który zaprezentował także historię Polski od 1918 do 1989 roku. - To były bardzo trudne czasy, ale nigdy się nie poddaliśmy - mówił.
Artur Kosicki, Marszałek Województwa Podlaskiego, wystosował list okolicznościowy, który podczas ceremonii został przekazany przez Tomasza Szeweluka, dyrektora Gabinetu Marszałka UMWP. " Niech to wydarzenie będzie godnym uczczeniem pamięci wszystkich, którzy przeciwstawiali się w czasach stanu wojennego – totalitarnemu złu." - podkreślał w swoim liście marszałek Kosicki.
W ceremonii wzięli udział także m.in. Bohdan Paszkowski - Wojewoda Podlaski, przedstawiciele NSZZ Solidarność oraz dyrektorzy szkół z naszego regionu.
Wieczorem (godz. 18:00) w białostockiej Bazylice św. Rocha została odprawiona uroczysta msza święta w intencji Ojczyzny oraz ofiar stanu wojennego. Po mszy uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod pomnikiem ofiar katastrofy w Smoleńsku i pod tablicą umieszczoną na ścianie b. pierwszego komisariatu MO przy ul. Lipowej upamiętniającą represjonowanych w stanie wojennym.
***
W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. kierownictwo państwa z Wojciechem Jaruzelskim na czele wprowadziło stan wojenny. To była odpowiedź władz komunistycznych na narastającą falę protestów wobec panującej sytuacji ekonomicznej i rosnący w siłę ruch „Solidarność”.
W pamiętną niedzielę wszystkie media od rana nadawały wystąpienie Wojciecha Jaruzelskiego informującego o wprowadzeniu stanu wojennego. Władzę nad konstytucyjnymi organami państwa przejęła Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Już w nocy 12 grudnia ZOMO rozpoczęło pierwsze aresztowania. Na ulicę wyjechały czołgi. Wprowadzono godzinę policyjną. Zdelegalizowano „Solidarność”. Przywódców opozycji zamykano w więzieniach. Bito, poddawano torturom psychicznym. Zmuszano do podpisywania tzw. ”lojalek”.
W ciągu kilku pierwszych dni stanu wojennego w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób. W ogromnej operacji policyjno-wojskowej wzięło udział w sumie 70 tys. żołnierzy i 30 tys. milicjantów, wykorzystano 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych i 9 tys. samochodów. Tłumiono każdy odruch protestu. 16 grudnia Ministerstwo Sprawa Wewnętrznych zezwoliło na użycie broni wobec strajkujących górników kopalni „Wujek”. Zostało zabitych 9 osób. W Gdańsku otwarto ogień do uczestników marszu solidarnościowego.
Stan wojenny został zawieszony 31 grudnia 1982 roku, a zniesiony ponad pół roku później.
W trakcie jego trwania internowano łącznie 10 131 działaczy związanych z „Solidarnością”. Życie straciło około 40 osób, w tym 9 górników z kopalni „Wujek” podczas pacyfikacji strajku.
bm/ak