Tańcowała igła z nitką – po warsztatach czas na wystawę
Zakończyły się warsztaty krawieckie – najważniejsza część projektu „Tańcowała igła z nitką” w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej. Uczestniczki zdobyły nowe, rzadkie umiejętności, szyły stroje ludowe. Od czwartku (20.08) efekty ich pracy można oglądać na wystawie w budynku szkoły z Kalinowa Solek na terenie skansenu. Otwarcie o godz. 12.00.
Uczestniczki projektu zajmowały się nadbużańską odmianą ludowego stroju podlaskiego, noszoną dawniej na ternach ciągnących się wzdłuż brzegu rzeki Bug, od miejscowości Dołhobrody na południu, po wieś Hołowczyce na północy. Charakterystyczny element tego stroju, zarówno męskiego, jak i kobiecego, to lniana koszula, której ozdobą są perebory – ornament tkacki naszyty na kołnierzyku i rękawach. Mężczyźni z nadbużańskich trenów Podlasia nosili też kamizele i lniane spodnie, kobiety – spódnice z samodziału w barwne pasy, pasiaste zapaski i gorsety zdobione haftem lub zestawem guziczków.
Jeszcze przed rozpoczęciem warsztatów uczestniczki zdobyły solidną porcję wiedzy na temat folkloru Podlasia. 25 i 26 lipca wysłuchały wykładów oraz wzięły udział w wyjazdach studyjnych do Muzeum Rolnictwa im. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu i Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach. Obydwie instytucje mają w zbiorach stroje ludowe z Podlasia.
Warsztaty krawieckie rozpoczęły się 27 lipca, zakończyły 7 sierpnia. Na każdy element stroju nadbużańskiego (koszule damskie i męskie, spodnie i spódnice) krawcowe poświęciły, w zależności od stopnia skomplikowania, jeden albo dwa dni. Każda z nich samodzielnie wykonała wykroje i uszyła strój. Zajęcia prowadziła Jolanta Nierodzik – prawdziwa mistrzyni krawiectwa, od lat zajmująca się szyciem kostiumów dla zespołów ludowych i instytucji kultury, takich jak Opera i Filharmonia Podlaska czy Teatr Wierszalin.
Zwieńczeniem projektu jest wystawa efektów pracy uczestniczek. Stroje, które uszyły, już na zawsze pozostaną w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej, skąd zespoły ludowe czy grupy teatralne będą je mogły nieodpłatnie wypożyczać.
Oprócz umiejętności krawieckich, warunkiem uczestnictwa w warsztatach było mieszkanie na stałe w miejscowości liczącej mniej niż 50 tysięcy mieszkańców, bo projekt ma nie tylko popularyzować kulturę ludową Podlasia, ale też zachęcać do aktywności osoby z małych miasteczek i wsi. Pozwala zdobyć nowe, rzadkie umiejętności, na które zapotrzebowanie w ostatnich latach rośnie. Wiele zespołów folklorystycznych, kół gospodyń wiejskich czy domów kultury wykorzystuje stroje ludowe podczas występów, pokazów i koncertów.
Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej realizuje projekt „Tańcowała igła z nitką” dzięki dofinansowaniu ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu „EtnoPolska 2020”.
źródło: Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej
oprac. Aneta Kursa