Przed potyczką w Niecieczy trener Michał Probierz ma niezłą sytuację kadrową. Jedynym niedysponowanym zawodnikiem pozostaje Jan Pawłowski, który musi jeszcze poczekać na powrót na boisko. Pod znakiem zapytania stoi dyspozycja Sebastiana Madery. Pozostali Jagiellończycy są zdrowi i rywalizują o miejsce w składzie.

 

Wydaje się, że Jaga kryzys ma już za sobą. Z ostatnich czterech meczów nasza drużyna wygrała trzy, ogrywając na wyjeździe silne Zagłębie Lubin oraz w ostatni piątek Ruch Chorzów. Obecnie "Żółto-Czerwoni" mają tyle samo punktów co 8. Lechia Gdańsk i każdy punkt wywalczony w Niecieczy pozwoli Jagiellonii awansować do najlepszej ósemki. Wygrana wywinduje "Żółto-Czerwonych" na 7. lokatę.

 

Spotkanie z Jagiellonią będzie dla kilku zawodników grających w Niecieczy powrotem sentymentalnym. W przeszłości w "Żółto-Czerwonych" trykotach występowali Dawid Plizga, Dawid Sołdecki, Dariusz Jarecki oraz Pavol Stano.

 

W listopadzie Termalica po długiej przerwie wróciła na odnowiony stadion w Niecieczy. Na inaugurację gospodarze ulegli Piastowi Gliwice 3:5. Beniaminek nie wygrał również żadnego z kolejnych spotkań. Teraz podopieczni Piotra Mandrysza chcą się odkuć. Beniaminek po niezłym okresie nieco wyhamował i zaczął tracić punkty.

Za: jagiellonia.pl