X Wystawa Koni Hodowlanych w Drohiczynie. Piękne zwierzęta w pięknym miejscu
Podlaskie tradycje kultywowane w najlepsze w pięknych okolicznościach przyrody. Dziś (29 lipca) w Drohiczynie już po raz dziesiąty odbyła się wystawa Koni Hodowlanych. W konkursie wzięło udział 11 par źrebiąt i klaczy. Marszałek województwa Jerzy Leszczyński miał przyjemność wręczać nagrody hodowcom w tym corocznym konkursie.
Pierwsze miejsce zajął Waldemar Zdzichowski z Krakówki Zdzichy (gm. Grodzisk) za źrebię FANT. Tuż za nim uplaswał się Zdzisław Osmólski z Łubina Kościelnego (gm. Bielska Podlaski) za źrebię IGLICA. Doceniono również Andrzeja Wiercińskiego z Łubina Kościelnego (gm. Bielsk Podlaski) za źrebię MORDOR i przyznano mu trzecią nagrodę.
Impreza zorganizowana została po raz dziesiąty. I po raz kolejny pokazała, że Podlaskie ma się czym chwalić w tej materii. Jak przyznają sami hodowcy, przygotowanie zwierząt do takiej wystawy to długa i ciężka praca. Sami żartują, że łatwiej przygotować się pannie młodej do ślubu, niż konia na wystawę. To co najmniej dwa, trzy miesiące prace nad zwierzęciem - zarówno nad jego kondycją, jak i odpowiednią pielęgnacją.
Wystawie towarzyszyły stoiska handlowe i wystawiennicze. Przed laty rynek w Drohiczynie był jednym z bardziej popularnych miejsc, gdzie można było kupić uprzęże dla koni, a rymarze z daleka przyjeżdżali by zaprezentować tu swoje wyroby. Do dziś w okolicach Drohiczyna jest wielu hodowców koni.