Biskupami zajmie się ogólnopolska komisja - tak na nadzwyczajnym spotkaniu Konferencji Episkopatu Polski postanowili biskupi. W Metropolii Białostockiej do tej pory nie było komisji historycznej i nie byłoby, gdyby nie decyzja Episkopatu. Metropolita białostocki jest przeciwnikiem lustracji. Jak mówi abp Edward Ozorowski - Wywlekanie grzechów ludzkich na wierzch nie powoduje więcej dobra, tylko powoduje niesnaski, podejrzenia, wskazywanie palcem jednych na drugich. Ale skoro wszyscy chcą zobaczyć jak biskupi, czy księża wyglądają od środka - to niech zobaczą. Może akurat ukażą się piękni.

Komisja historyczna dla Metropolii Białostockiej zajmie się księżmi z Archidiecezji Białostockiej, diecezji łomżyńskiej i drohiczyńskiej. W białostockim IPN-ie są akta, które dotyczą duchownych z tych diecezji. W komisji będą duchowni, ale tylko jako obserwatorzy. Nad dokumentami będą pracować historycy - fachowcy. Jak powiedział abp Edward Ozorowski - Na pewno wymaga długiego czasu, ponieważ same akta IPN- u w Polsce mierzy się na kilometry.

Efekty pracy komisji metropolitalnej, tak jak komisji ogólnopolskiej, będą upublicznione. „Kościół nie boi się prawdy, nawet jeśli jest to prawda trudna, zawstydzająca, a dochodzenie do niej jest czasem bolesne" - między innymi te słowa usłyszą w niedzielę wszyscy wierni. We wszystkich kościołach będzie odczytany specjalny list biskupów.

TVP3 Białystok