W chwili zatrzymania był pijany. Teraz trzeźwieje w areszcie. Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Do pożaru stodoły, którą miał podpalić 20- latek , doszło wczoraj około 17- stej w Majdanie koło Szypliszk. Spłonął budynek, a także znajdujące się w środku zboże i słoma. Właściciel swoje straty oszacował na 20 tys. złotych. Zdaniem strażaków, którzy gasili ogień, przyczyną pożaru było podpalenie.
- Kilka godzin później policjanci trafili na trop Marka D. Wstępne ustalenia wskazują, że to on jest podpalaczem- powiedział Radiu 5 Krzysztof Kapusta, oficer prasowy policji w Suwałkach.- Jeszcze nie wiadomo dlaczego to zrobił- dodał.

Radio 5