Sukces Pronaru Narew
Nagrody dla biznesu. Magazyn "Forbes” docenił ludzi Pronaru, BOS-a i Mispolu.
Sergiusz Martyniuk, szef Pronaru Narew - Człowiekiem Roku województwa podlaskiego, BOS SA - Firmą Roku, a debiut giełdowy Mispolu - Wydarzeniem Roku - takie tytuły przyznał 10 stycznia magazyn "Forbes” na spotkaniu z przedsiębiorcami w pięknych salach Pałacu Branickich.
- Mówi się, że najtrudniej być prorokiem we własnym domu, dlatego te tytuły są szczególnie cenne, bo przyznawane przez środowisko gospodarcze regionu - podkreślał Kazimierz Krupa, redaktor naczelny "Forbesa”, przystępując do wręczania pamiątkowych statuetek laureatom.
A potem zaprosił Sergiusza Martyniuka na Kanapę Forbesa i - tytułując go cudotwórcą znad Narwii - wypytywał o plany, pomysły na biznes i spojrzenie na region. Dlaczego akurat Sergiusza Martyniuka? Bo został on również uznany za jedną z najbardziej wpływowych postaci województwa podlaskiego.
Wszystko o unijnych dotacjach
Białostockie spotkanie było piątym z kolei w cyklu Regional Forbes Executive Meeting - spotkań, których tematyka nawiązuje do rządowej Strategii Rozwoju Kraju. To najważniejszy dokument w polityce regionalnego rozwoju Polski w ciągu najbliższych kilku lat.
Spotkania organizowane są kolejno w każdym z miast wojewódzkich - były już we Wrocławiu, Poznaniu, Lublinie i Łodzi. Uczestnicy to przedstawiciele środowisk biznesowych, firm doradczych, ubezpieczeniowych, Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.
Ludzie, firmy, dokonania
Przy okazji spotkań wręczane są nagrody Regional Forbes Executive Award 2006 w trzech kategoriach. Trzech zwycięzców wyłoniono z szerszej grupy.
W kategorii Firma Roku nominowane były: BOS, SM Mlekpol z Grajewa i Polmos Białystok.
W kategorii Człowiek Roku: Piotr Laskowski, prezes BOS-a, Sergiusz Martyniuk, prezes Pronaru, i Henryk Wnorowski, prezes Polmosu Białystok.
A jako największe Wydarzenie Roku do tytułu nominowano: połączenie BOS-a z Eldorado Lublin, debiut giełdowy Mispolu i rozwój Pfleiderera Grajewo.
O wyborze decydowały głosy przedsiębiorców, władz administracyjnych i samorządowych regionu, przedstawicieli uczelni, mediów, instytucji użyteczności publicznej.
Rok BOS-a
Same nominacje wskazują na ogromny sukces BOS-a - ankietowani uznali tę firmę, jej ludzi i jej działania za godne nagrodzenia. Statuetka przypadła w kategorii Firma Roku i w zasadzie oddaje wszystko.
- Trochę się wzruszyłem - przyznał Piotr Laskowski, odbierając dowód uznania, o którym usłyszy cała Polska. Przypomniał, że 10 lat temu była to mała firma, zatrudniająca kilkanaście osób, a dziś należy do grupy mającej 8 tysięcy pracowników i jest liderem branży w kraju.
- I to nie jest nasze ostatnie słowo - zapewniał prezes.
Sukces na parkiecie
Nagroda Mispolu też nie dziwi - miarą sukcesu firmy produkującej pasztety, dania gotowe, karmę dla zwierząt, jest fakt, że od czasu jej czerwcowego debiutu na giełdzie, cena akcji poszła w górę z 8,90 do 18 zł. Tak dobrze akcjonariusze ocenili wyniki firmy kierowanej przez Marka Piątkowskiego, jej plany inwestycyjne i perspektywy rozwojowe.
Wśród ubiegłorocznych debiutantów giełdowych Mispol zajął miejsce w pierwszej piątce pod względem efektywności giełdowej.
Pronar wyssał rynek
- Filie Pronaru w Narewce, Łapach i Siemiatyczach są robione z musu - mówił na Kanapie Forbesa Sergiusz Martyniuk o planach ekspansji firmy - bo region został przez nas wyssany z siły roboczej. Podkreślał, że sukces zawdzięcza ciężkiej pracy załogi, a nie np. układom z politykami.
- Mam taki charakter, że niczego nie załatwiałem i nie załatwiam. Mam nadzieję, że takie czasy się skończyły - dodał.
Kurier Poranny