Oferuje szeroką pomoc merytoryczną, pełną dokumentację techniczną i dofinansowanie. Gmina chce, aby rolnicy nie musieli dopłacać do budowy oczyszczalni więcej niż dwa tysiące złotych.
Budowa przydomowych oczyszczalni ścieków ma być lekarstwem na brak sieci kanalizacyjnej w ponad połowie z pięćdziesięciu wsi położonych w gminie Suwałki. Dzięki takim oczyszczalniom ścieki będą neutralizowane na miejscu, a rolnicy nie będą musieli płacić za ich wywóz.

- Gmina zabiega już o wsparcie projektu w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska.- powiedział Radiu 5 Zbigniew Mackiewicz, sekretarz Urzędu Gminy.
Z pomysłem budowy przydomowych oczyszczalni ścieków na Suwalszczyźnie wystąpiła gmina Rutka Tartak. Propozycja okazała się trafiona. - Oczyszczalnie wybudowało ponad 40 rolników, kolejni już zabiegają o udział w programie - powiedział Radiu 5 Jan Racis, wójt gminy. Przydomowa oczyszczalnia ścieków składa się ze zbiornika i małego oczka wodnego.

Radio 5