Od soboty w województwie podlaskim odnotowano 24 tego typu zdarzenia. W niedzielę od godz. 12.00 do godz. 16.00 odnotowano już 13 pożarów traw. Łomżyńscy strażacy trzykrotnie gasili trawy – przy ul. Sikorskiego, na Fortach w Piątnicy i przy ul. Stacha Konwy za bursą szkolną.

Pomimo corocznych apeli ekologów i strażaków, o nie wypalanie suchych traw i grożących karach, znajdują się ludzie którzy wbrew zdrowemu rozsądkowi uprawiają ten proceder.
Straż pożarna przestrzega wszystkich podpalaczy, że każdy pożar (nawet suchej trawy) jest niebezpieczny. W poprzednich latach w czasie takich pożarów śmierć poniosły dwie osoby. Dym powstający w wyniku palenia się trawy był przyczyną wielu wypadków drogowych, w których zostało rannych wiele osób. Zbyt późno zauważony pożar trawy, powodował niekiedy wielohektarowe pożary lasu.

4.lomza.pl