Liczba kormoranów stale rośnie. Zdaniem przyrodników, już teraz jest ich o 30 procent za dużo. Tylko nad Wigrami pojawia się ich prawie 2 tysiące.
- Jesteśmy w patowej sytuacji, bo z punktu widzenia prawa nie możemy z tym fantem nic zrobić - powiedział Radiu 5 Zdzisław Szkiruć, dyrektor Wigierskiego Parku Narodowego.

Aby wyrównać straty spowodowane przez kormorany, park poważnie ograniczył już swoje odłowy regulacyjne.

Dużą rolę odgrywa też zarybianie. Tylko w minionym roku Wigierski Park Narodowy wpuścił do swoich jezior 26 milionów sztuk sielawy, półtora miliona małych szczupaków, ponad milion sztuk siei oraz mniejsze ilości lina i suma.

Kormorany są objęte w naszym kraju ochroną częściową. Od czasu do czasu wydaje się pozwolenia na ich odstrzał. Nie można tego robić na terenie parków narodowych i krajobrazowych.

Radio 5