NFZ kontroluje kontrakty
Podlascy lekarze i farmaceuci należą do jednych z najuczciwszych w kraju – tak wynika z kontroli prowadzonych przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
W ubiegłym roku podlaski NFZ nałożył kary w wysokości 300 tys. złotych na lekarzy i farmaceutów. Podważono też legalność świadczeń zdrowotnych o wartości ponad 930 tysięcy zł.
Wraz z wprowadzeniem przez Fundusz szczegółowego systemu kontroli świadczeniodawców nie dochodzi już do nadużyć i prób wyłudzania środków.
- W 2006 roku mieliśmy 151 kontroli w różnych zakresach - mówi Jan Mirucki, rzecznik podlaskiego NFZ.
- Stwierdzaliśmy głównie niedbale i niezgodnie z przepisami prowadzoną dokumentację medyczną. Lekarze nieprawidłowo kwalifikowali udzielane porady lub udzielali ich bez skierowania. Były przychodnie, które nie dotrzymywały warunków umowy, zatrudniając mniej personelu, niż by to wynikało z kontraktu. W ordynacji lekarskiej stwierdzaliśmy np. brak wpisu o zaleconych lekach czy brak rozpoznania w historii choroby pacjenta. Z kolei aptekarzom zarzucaliśmy najczęściej realizację recept nieprawidłowo wystawionych przez lekarzy.
Na podst. Gazety Współczesnej