Łotysz zatrzymany przez policję
Nielegalnie przekroczył granicę, koczował pod Sejnami i włamywał się do domków letniskowych. Został zatrzymany.
21 stycznia dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sejnach otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który od kilku dni kręci się w rejonie miejscowości Giby. Policjanci pojechali pod wskazane miejsce. Głęboko w kompleksie leśnym mundurowi odnaleźli zbudowany z liści i gałęzi szałas, a w nim śpiącego mężczyznę. Okazał się nim 48-letni obywatel Łotwy. Z policyjnych ustaleń wynika, że obcokrajowiec na początku stycznia nielegalnie przekroczył polsko-litewska granicę. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał się, że w ostatnich dniach włamał się do kilku domków letniskowych oraz do stołówki w jednej z pobliskich szkół. Wyjaśnił, że potrzebował jedzenia oraz podstawowych rzeczy niezbędnych do kontynuowania podróży do Niemiec. Właśnie ten kraj był jego głównym celem wędrówki. Wśród skradzionych z altanek przedmiotów znalazły się między innymi sztućce oraz naczynia.
Noc Łotysz spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Prowadzący sprawę policjanci szczegółowo sprawdzają ilu włamań dokonał zatrzymany cudzoziemiec oraz jaki jest faktyczny cel pobytu w Polsce. Funkcjonariusze potwierdzają także jego tożsamość, bo mężczyzna nie ma przy sobie żadnych dokumentów.