- Udało się uruchomić tymczasowe łącza - mówi Wiesław Jagielak, zastępca dyrektora MOPS w Łomży.


- Jeszcze nie wiem, kiedy Telekomunikacja Polska usunie usterkę i podłączy nas na stałe.


Urzędnicy ośrodka bez telefonów pracują od chwili powrotu do wyremontowanego budynku przy ul. Dwornej. Spowodowany awarią brak łączności paraliżował pracę placówki, która służy pomocą prawie czterem tysiącom osób.


Według telekomunikacji, fatalne uszkodzenie spowodował wykonawca prac budowlanych. Usuwanie problemu potrwa około dwóch tygodni, bo należy położyć dodatkowe kable telefoniczne. Koszt naprawy, za którą zapłaci TP SA, to około 5,5 tys. zł.

Gazeta Współczesna