Białystok wyda dwukrotnie więcej na drogi
Tegoroczne wydatki na inwestycje, zwłaszcza drogi w 23 polskich metropoliach urosną o prawie 30 proc. W Białymstoku nieomal się podwoją.
Szybki wzrost gospodarczy sprzyja kondycji samorządów. Z danych zebranych przez "Rz" z 23 dużych miast (w tym wszystkich stolic województw) wynika, że ich dochody mają być w tym roku o 10 proc. wyższe, niż zakładały plany na ubiegły rok. W sumie mają przekroczyć 30 mld zł.
Najwyższy wzrost dochodów w porównaniu z 2006 r. planują m.in. Jelenia Góra, Rybnik i Opole. Pęczniejące kasy miast to m.in. skutek rosnących wpływów z podatków i opłat lokalnych.
Większość miast nie zamierza rozpoczynać inwestycji współfinansowanych z unijnych programów na lata 2007 - 2013. - Ich kontraktowanie rozpocznie się najwcześniej w drugiej połowie tego roku. Na razie złożyliśmy wnioski - mówi Stanisława Kozłowska, skarbnik Białegostoku. I dodaje, że miasto planuje ponaddwukrotnie zwiększyć wydatki na drogi oraz ocieplanie szkół i budowę sal gimnastycznych.
Rzeczpospolita