Bp łomżyński Stanisław Stefanek i władze Łomży oddały hołd Papieżowi w Rzymie
Bp łomżyński Stanisław Stefanek w imieniu mieszkańców Diecezji Łomżyńskiej żegna Ojca Świętego. To co zauważa, to gorąca, wielogodzinna modlitwa na Placu Św. Piotra. Widoczne jest też wzajemne wsparcie ludzi, którzy żegnają Papieża.
Bp Stanisław Stefanek w wypowiedzi telefonicznej z Watykanu:
“Jak to ktoś powiedział: aż usta mdlały, tak powtarzaliśmy całą noc(...)15 godzin staliśmy w kolejce i cały czas modlitwa. Drugi wymiar to służba – wzajemne wsparcie. Przecież trafiają się na moich oczach 2-3 omdlenia, natychmiast znalazły się nosze, pomagamy sobie, są całe transportery wody i służby medyczne(...) Jest ogromny wysiłek również w obrębie samej Bazyliki, aby była cisza, to znaczy, by modlitwa odbywała się we właściwych wymiarach. 2 razy w ciągu dnia sprawuje się Mszę św. “.
Plac Św. Piotra w Rzymie gromadzi już kilka milionów pielgrzymów z całego świata – powiedział bp Stanisław:
“Jest też bardzo serdeczna obecność łomżyńska. Pan prezydent razem z delegacją parafii św. Andrzeja Boboli i wielu innych pielgrzymów spotkałem, którzy cierpliwie czekają, gdy dochodzą do miejsca, gdzie wystawiony jest Jan Paweł II, by oddać mu cześć. Jest wielu pielgrzymów, niekiedy bardzo spontanicznych, którzy wsiedli w pociąg lub w samolot i przyjechali bez żadnego przygotowania.(...) Ku mojemu zdziwieniu nawet ten wyrachowany zachodni świat, który nie ruszy się z domu, póki nie ma wszystkich biletów, teraz reaguje spontanicznie. Oczywiście świat również niechrześcijański: muzułmański i innych religii wschodu...jest jakaś potężna siła Jana Pawła II, która przyciąga”.
Wczoraj uczestnicy łomżyńskiej pielgrzymki wzięli udział we Mszy św. w kościele polskim w Rzymie, dzisiaj mieli spotkać się w domu, w którym pracowała na rzecz Polaków św. Urszula Ledóchowska – a jutro cały dzień modlitwy na Placu św. Piotra. “Wszystko z powodu człowieka, który mówił proste słowa – wszyscy powinniśmy doznać przemiany i to przemiany po opieką Matki Najświętszej: Totus Tuus – cały Twój. I ostanie słowa, które przekazał nam w Wielkanoc – potrzebujemy Ciebie Chryste Zmartwychwstały – te słowa będą nam towarzyszyć podczas pobytu w Watykanie” - zapewnił w rozmowie z Radiem Nadzieja Bp Stanisław Stefanek. Jednocześnie podkreślił, że rzymska wspólnota z Łomży czuwa przy Ojcu Świętym łacząc się w modlitwie z Łomżą– zwłaszcza z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, gdzie dzisiaj wieczorem ma czuwać młodzież.
Radio Nadzieja
*****************************************
Osiem godzin stał w kolejce prezydent Łomży Jerzy Brzeziński, aby oddać ostatni pokłon Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. Od 4 kwietnia prezydent wraz z grupą kilkunastu współpracowników jest w Rzymie.
We wtorek wieczorem po odstaniu, tak jak inni pielgrzymi, ośmiu godzin łomżyńska delegacja oddała hołd Janowi Pawłowi II pochylając się przed Jego ciałem.
Jerzy Brzeziński podkreśla, że czuło się ogromny smutek, ale także wielką radość i wielką dumę. “Smutek, że staje się przed ciałem Jana Pawła II, radość że po udało się tu stanąć choć na chwilę i wielką dumę, że był Polakiem.”
Łomżanom, którzy tak jak prezydent do Rzymu wylecieli jeszcze w poniedziałek udało się dostać do Bazyliki św. Piotra. Natomiast najprawdopodobniej nie uda się im wejść na Plac św. Piotra w piątek. Plac został już zamknięty i łomżanie, tak jak inni pielgrzymi będą je obserwować na ogromnych telebimach rozstawianych na placach całego Rzymu.
Radio Nadzieja