Rusza V edycja kampanii „SM -Walcz o siebie”!
W maju rusza kolejna, V już edycja kampanii „SM - Walcz o siebie”. „Nie wolno się zatrzymywać, świat idzie do przodu, musimy dotrzymywać mu kroku i walczyć o siebie coraz skuteczniej”- to główny przekaz kampanii na rok 2016.
Stwardnienie rozsiane (SM) jest nieuleczalną, przewlekłą i nieprzewidywalną chorobą ośrodkowego układu nerwowego o podłożu autoimmunologicznym, dotykającą głównie ludzi młodych. U każdego chorego mogą pojawić się inne objawy, np. zaburzenia wzrokowe, niedowłady, zaburzenia równowagi i koordynacji ruchów, zaburzenia mowy, zmiany w odbiorze bodźców czuciowych i wiele innych.
Jak wynika z niedawno przeprowadzonego badania opinii wśród osób z SM (badanie zrealizowane na przełomie grudnia 2015 i stycznia 2016 przez Dom Badawczy Maison na próbie n=396 osób chorych na stwardnienie rozsiane), charakterystyczne dla tej grupy pacjentów jest duże zaangażowanie w inne niż choroba obszary życia - 55% badanych to osoby aktywne zawodowo. Jest to bardzo wysoki odsetek, jeśli zwrócić uwagę na fakt, że 71% respondentów posiada orzeczenie o niepełnosprawności lub niezdolności do pracy. Co ciekawe, odsetek osób pracujących był niemal taki sam w grupie osób posiadających orzeczenie o niepełnosprawności (ale nie o niezdolności do pracy), co w grupie osób nieposiadających takiego orzeczenia.
Aż 84% badanych deklarowało, że podejmowana przez nich terapia pomaga im i jest skuteczna. Pokazuje to, że pacjenci wierzą w terapię, co motywuje ich do jej kontynuacji pomimo różnych trudności. Zarówno osoby postrzegające stosowane u nich leczenie jako dużą niedogodność, jak i te odczuwające niewielkie skutki uboczne terapii, wiążą ogromne nadzieje z niedostępnymi jeszcze
w Polsce lekami. Zdecydowana większość z nich jest przekonana, że będą one mniej uciążliwe dla pacjentów i bardziej skuteczne w walce z chorobą. Właściwie wszyscy zgadzają się ze stwierdzeniem, że już nie mogą doczekać się, kiedy preparaty te będą dostępne w Polsce. Jednocześnie podobny odsetek chorych wyraża jednak obawę, że jest to nadal bardzo odległa perspektywa. Pacjenci z 22 krajów UE w tym z Czech i Słowacji mają dostęp do nowoczesnego leczenia SM, niestety chorzy
w Polsce wciąż na owe leki czekają.