Nowoczesny sprzęt w Białostockim Centrum Onkologii
Zarząd Województwa Podlaskiego i miasto Białystok wspólnie sfinansowali jeden z najnowocześniejszych w Polsce tomografów komputerowych z laserową nawigacją do biopsji narządów, który stanął w oddanej wczoraj do użytku zmodernizowanej Pracowni Tomografii Komputerowej w Białostockim Centrum Onkologii.
Nowoczesny sprzęt kosztował ok. 4,5 mln zł z czego blisko 2,7 mln pochodzi z budżetu województwa. Nowością jest to, iż po raz pierwszy w historii BCO do zakupu urządzenia w placówce podległej samorządowi województwa dołożył się (kwotą 1, 8 mln zł) białostocki samorząd.
- Bardzo dziękuje radnym Miasta Białystok, że zdecydowali się wspomóc centrum onkologii – mówił podczas uroczystości Marszałek Województwa Podlaskiego Jerzy Leszczyński. – Dobra diagnostyka jest podstawą w całym procesie leczenia, tym bardziej w tak skomplikowanym jak leczenie nowotworów.
- To świetny mariaż dobrze wróżący na przyszłość – skomentował połączenie samorządowych sił Bogdan Dyjuk, członek zarządu województwa podlaskiego. – Nasze centrum onkologii ma w swojej nazwie słowo białostockie i nie będziemy tego zmieniać, ale przecież obsługuje wszystkich potrzebujących mieszkańców regionu, bez względu na miejsce zamieszkania. A potrzeb ma jeszcze sporo – zaznaczył.
Obecni na uroczystości Wojewoda Podlaski Bohdan Paszkowski i wiceprzewodniczący Rady Miasta Białystok Kazimierz Dudziński zgodnie potwierdzali konieczność wspierania takich placówek, mając na uwadze wciąż rosnące potrzeby mieszkańców województwa.
Dyrektor BCO dr Marzena Juczewska poinformowała, iż dzięki nowoczesnemu sprzętowi uda się zminimalizować kolejki do badań diagnostycznych. Na starym tomografie w szpitalu wykonywano około 300 badań miesięcznie, nowy sprzęt będzie mógł wykonać ich o kilkaset więcej. Nowe urządzenie – jakom jedne z niewielu w Polsce - przystosowane jest również do wykonywania specjalistycznych zabiegów diagnostycznych, posiada bowiem specjalną przystawkę z laserową nawigacją służącą do biopsji narządów miąższowych.
- Promień laserowy prowadzi rękę lekarza, który nakłuwa guz nowotworowy precyzyjnie, w miejscu zadanym w skierowaniu na badanie - wyjaśniała dziennikarzom dyrektor Juczewska. Podkreśliła też, że nowy tomograf umożliwia nie tylko bardzo precyzyjne badanie, ale również szybkie i bezpieczne. - Pacjent otrzymuje dużo niższą dawkę promieniowania, więc badanie jest bezpieczniejsze niż badanie urządzeniami niższej klasy – podkreśliła.