"W ten sposób chcieliśmy pomóc w działalności hospicjum" - mówi przewodniczący Federacji - Eugeniusz Muszyc. Jednocześnie związkowcy wystosowali apel o przekazywanie 1% podatku na rzecz tegoż hospicjum.

W placówce jest teraz 60 łóżek. Tylko w ubiegłym roku przyjęto tam ponad pół tysiąca chorych, a chętnych było ponad 740. Działalność placówki częściowo finansuje NFZ, ale wiele pieniędzy pochodzi od darczyńców. Dzienny koszt utrzymania jednej osoby to 210 zł. W codziennej pracy pomagają lekarze - wolontariusze i pielęgniarki. Wsparcie finansowe przekazują też rodziny chorych i ludzie dobrej woli - mówi dyrektor hospicjum dr Ta­de­usz Bo­row­ski-Besz­ta.

W hospicjum przebywają głównie osoby z Białegostoku, ale są też osoby z innych części województwa podlaskiego. Na przyjęcie czeka się ok. 2-3 tygodni. Nowa siedziba hospicjum przy ul. Sobieskiego w Białymstoku powstała wyłącznie dzięki darowiznom.

Za: Polskie Radio Białystok, http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/120690