Wiek jednego z nich został oszacowany na niej niż 30 lat. Dwie osoby zostały najprawdopodobniej zastrzelone strzałami w głowę z broni palnej o kalibrze 9 mm. Oprócz rzeczy osobistych (medaliki, aluminiowe szkaplerze, łańcuszki, pędzel do golenia), przy szczątkach znaleziono powojenną monetę 10-groszową. Takie monety wyemitowano po raz pierwszy w 1949 r. Odnalezione przy szczątkach liczne guziki z orłem w koronie, pochodzące od mundurów wojskowych z okresu międzywojennego mogą wskazywać, że ofiarami tej zbrodni są żołnierze podziemia, którzy w okresie powojennym używali takiego umundurowania. Od 1949 r. w więzieniu białostockim wykonano 28 wyroków śmierci wydanych przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Białymstoku. Znana jest lista nazwisk zamordowanych wówczas osób.
Z wydobytych szczątków zostanie pobrany materiał genetyczny, który zostanie porównany z materiałem genetycznym pochodzącym od rodzin osób znajdujących się na tej liście, w celu identyfikacji tych ofiar.

W dniu dzisiejszym trwały także prace przy rozbiórce betonowych silosów, pod którymi mogą znajdować się kolejne szczątki ludzkie. Jak dotąd natrafiono  edynie na jamę grobową zlokalizowaną podczas prac prowadzonych w lipcu i dotąd nie eksplorowaną. Jutro będą one kontynuowane, podobnie jak prace wewnątrz piwnicy, gdzie natrafiono na kolejne kości. Zakres tych prac będzie uzależniony od opinii biegłego, który ma się wypowiedzieć w kwestii ewentualnej konieczności rozbiórki tej piwnicy. Prace prowadzone są przez prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku Zbigniewa Kulikowskiego w ramach śledztwa dotyczącego zbrodni popełnionych przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego na terenie Aresztu Śledczego w Białymstoku w latach 1939-1956. W pracach uczestniczy także dr Andrzej Ossowski z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie oraz ekipa archeologów i antropologów.



Tomasz Danilecki
Asystent prasowy Oddziału IPN w Białymstoku