– Upamiętniamy niezłomnych żołnierzy, którzy sprzeciwiali się komunistycznym porządkom w naszym kraju po II wojnie światowej. W naszym regionie jest wiele takich wspaniałych postaci. „Aktywna Piątka” to z kolei dobry projekt, który skupiał w ubiegłym roku w każdej z imprez po 200 uczestników z całej Polski. Biegają wyczynowcy i zupełni amatorzy, całe rodziny – powiedział Marek Olbryś.

Wicemarszałek pogratulował pomysłu Piotrowi Kłysowi. Jak podkreślił, takie inicjatywy to doskonała recepta na sprawne i zdrowe życie.

– Zarząd i samorząd województwa chętnie bierze udział we wspieraniu tego rodzaju aktywności – dodał.

Ponad 200 osób wzięło udział w biegu „Tropem Wilczym”, około 170 spróbowało sił w głównym wydarzeniu dnia, czyli biegu na 10 kilometrów, w którym nagrodami były... słoiki miodu i sękacze. Jak poinformował Mariusz Niziński, znany propagator biegania, przyjechali do Giełczyna przedstawiciele całej północno-wschodniej części Polski, m.in. z Olsztyna, Warszawy, Białegostoku, Suwałk, Hajnówki, Bielska Podlaskiego.

– Jesteśmy zadowoleni, bo to się pięknie rozwija – mówił Mariusz Niziński.

„Królową” biegania w Giełczynie została Paulina Duda z Kolna. Do domu wróciła z nagrodami za wygraną w biegu „Tropem Wilczym”, biegu głównym ogółem i w swojej kategorii wiekowej.

– Bieganie to moja pasja i dodatek do codziennego życia. Intensywnie biegam od pięciu lat, a w tym roku przygotowuję się do półmaratonu warszawskiego – powiedziała Paulina Duda.

Wśród mężczyzn najlepszy na 1963 metry był Andrzej Godlewski, a na 10 tys. metrów – Paweł Grygo z Łomży. Najstarszy uczestnik miał ponad 75 lat i konieczne okazało się stworzenie dla niego 12 kategorii wiekowej.

Wójt Piotr Kłys zaprosił na kolejne wydarzenie drugiej edycji cyklu Aktywna Piątka Gminy Łomża – 8 maja w Jednaczewie.

Tekst i fot.: Maciej Gryguc
red.: Anna Augustynowicz