Dodana: 16 marzec 2016 14:08

Zmodyfikowana: 16 marzec 2016 16:49

"Kandyd..." czyli historia pewnego optymisty w BTL [video]

Trwają ostatnie próby przed najnowszą premierą w Białostockim Teatrze Lalek. Tym razem zespół zaprezentuje „Kandyda” – utwór autorstwa jednego z najbardziej kontrowersyjnych artystów oświeceniowych - Woltera. Przedstawienie reżyseruje Paweł Aigner na podstawie adaptacji scenicznej Krzysztofa Orzechowskiego i Macieja Wojtyszki. Premiera 19 marca.

Ilustracja do artykułu btl-17.jpg

„Kandyd, czyli Optymizm” to powiastka filozoficzna z połowy XVIII wieku. Wolter nie odważył się podpisać jej swoim imieniem.
Wywołała eksplozję, która dla wielu drukarzy i kolporterów zakończyła się tragicznie - jedno z najwspanialszych dzieł literatury francuskiej zostało spalone ręką kata w roku 1759 w Genewie.


Główny bohater – naiwny i ciekawy świata Kandyd wyznający filozofię absolutnego optymizmu zrządzeniem losu zostaje rzucony w wir najstraszniejszych wydarzeń, które nieustannie wystawiają na próbę jego wiarę w dobroć świata.
- To historia  młodego, naiwnego  człowieka, który pomimo zderzenia z okrutną rzeczywistością cały czas próbuje tłumaczyć  wszystko co obserwuje i co go spotyka według swego pierwotnego mniemania o dobroci świata - mówi  reżyser Paweł Aigner – To też historia o tym jak trudno rozstać się z zakorzenionymi w nas przekonaniami.


Jak podkreśla reżyser spektaklu „Kandyd..” jest także opowieścią o dojrzewaniu, o tym, że podróż jaką jest życie zmienia nas nieodwracalnie.
- Kandyd, to ktoś, kto przejeżdża przez cały świat i nigdy nie wróci do swego domu.

Spektakl przygotowywany przez Białostocki Teatr Lalek powstaje w oparciu o adaptację sceniczną
Krzysztofa Orzechowskiego i Macieja Wojtyszki.
- Ta adaptacja ma już kilka lat. Na potrzeby przedstawienia realizowanego teraz, wniosłem nieduże poprawki, ale  dość znaczące ze względu na interpretację i czas, w którym to powstaje.


Na dużą uwagę zasługuje scenografia  autorstwa Pavla Hubička.
Dominuje czerń , a całość jest połączeniem baroku i współczesności. Nagromadzenie błyszczących i odbijających światło materiałów daje wrażenie otaczających czarnych luster. Wzdłuż sceny ustawione białe świece  – żywy ogień element charakterystyczny dla teatru barokowego.

Premiera spektaklu już 19 marca. Sztukę będzie można zobaczyć także w piątek, 18 marca o 18.00.

Na scenie zobaczymy Sylwię Janowicz-Dobrowolską, Grażynę Kozłowską, Barbarę Muszyńską, Krzysztofa Bitdorfa, Piotra Damulewicza, Ryszarda Dolińskiego, Filipa Gurłacza (gościnnie), Michała Jarmoszuka, Błażeja Piotrowskiego, Mateusza Smacznego


przekład: Tadeusz Boy-Żeleński

adaptacja sceniczna: Krzysztof Orzechowski, Maciej Wojtyszko

reżyseria: Paweł Aigner

scenografia: Pavel Hubička (Czechy)

muzyka: Jerzy Derfel

aranżacja: Piotr Klimek

piosenki: Maciej Wojtyszko

przygotowanie i opieka wokalna: Cezary Szyfman

Więcej na stronie:  www.btl.bialystok.pl

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook