"Gra o ton. Teatr naukowy" to najnowsza propozycja Teatru Dramatycznego im. A. Węgierki w Białymstoku, tym razem skierowana do dzieci. Autorzy zapewniają, że już nawet pięciolatki znajdą w sztuce wiele intrygujących rzeczy. Będzie zagadka kryminalna i wędrówka w czasie, a przy okazji duża dawka poważnej wiedzy podana z artystycznym wdziękiem.

Mateusz i Basia uwielbiają odwiedzać swojego pradziadka. Zawsze dowiadują się tam czegoś ciekawego. Tym razem starszy pan zabierze dzieci na wycieczkę… w przeszłość. Usłyszą kryminalną historię osadzoną w czasach odkryć naukowych wieku XIX.
Czy wynalazek ekscentrycznego naukowca powstrzyma bezwzględną baronessę? Czy uda się zatrzymać podstępny plan wpływowej i zamożnej kobiety? Zagrożony jest podmiejski park i wszystkie żyjące w nim zwierzęta. Kto, a może co będzie w stanie go ocalić?
Trop prowadzi do niezwykłej pracowni Antoniego Decybela i jego wynalazków mających moc władania dźwiękiem. Aby jednak okazały się pomocne będziemy musieli najpierw poznać zasady ich działania.

Autorami scenariusza oraz konstruktorami wynalazków są Bartosz Mazur i Mikołaj Tabako z grupy non pro fit.
W projekcie brali udział także naukowcy i popularyzatorzy nauki.

- Ta sztuka jest połączeniem nauki i teatru. Naszym zamysłem było przedstawienie zagadnienia naukowego, w tym wypadku chodzi o to, jak powstaje i skąd się bierze dźwięk, za pośrednictwem medium, wydawałoby się zupełnie nienaukowego czyli teatru – mówi Bartosz Mazur - Chcieliśmy przekazać niełatwą wiedzę w sposób lekki i zabawny- dodaje.
Czym jest fala akustyczna, jak wywołuje się drgania, i o co chodzi z tym tonem ? O tym wszystkim dowiedzą się widzowie, śledząc losy bohaterów kryminalnej opowieści.
– Dość trudne zagadnienia opowiedziane za pośrednictwem ciekawej historii są łatwiejsze do zrozumienia – podkreślają autorzy scenariusza.

Jest szansa, że "Gra o ton" zapoczątkuje pewien cykl artystyczno-edukacyjny, bowiem pomysł podawania wiedzy właśnie w taki sposób zainteresował popularyzatorów nauki i naukowców.

Mikołaj Tabako, współautor scenariusza jest także twórcą muzyki do przedstawienia. Muzykę nie tylko skomponował, ale także zagrał. Instrumentem był on sam - całość ścieżki dźwiękowej to mouth music czyli mówiąc potocznie gębofon.
Będzie okazja aby zagrał na żywo, bowiem Mikołaj Tabako spotka się z widzami na warsztatach dźwiękowych, podczas których opowie o elementach tworzących muzykę.
To puls, rytm, melodia, harmonia, i piąty element nadający utworom charakter i indywidualność-osobowowść.

Chociaż głównym zamysłem autorów "Gry o ton" było przybliżenie zagadnień naukowych, to sztuka ma również wymiar wychowawczy.

-Ton to nie tylko dźwięk, ta gra nie dotyczy tylko akustyki, toczy się również o "dobry ton", o "dobre wychowanie"-podkreślał jeden z aktorów "Gry o ton" Piotr Szekowski.

Spektakl będzie wystawiany na małej scenie. Scenografię przygotował Jacek Malinowski, a kostiumy Agata Wąs. I tu należą się brawa. Urocze suknie, jakby wyjęte z kufra babuni, szalone fryzury i buciki przypominające bamboszki -to wszystko podkreśla baśniowowść tej historii.

Premiera już 30 maja o 15.00.

Na scenie zobaczymy Monikę Zaborską-Wróblewską, Piotra Szekowskiego, oraz gościnnie Bartosza Mazura.
Przedstawieniu towarzyszyć będzie interaktywna wystawa - laboratorium dźwięku.

Scenariusz, konstrukcja wynalazków - Bartosz Mazur i Mikołaj Tabako (grupa non pro fit)
Obsada:
Monika Zaborska-Wrólewska
Bartosz Mazur (gościnnie)
Piotr Szekowski

Muzyka - Mikołaj Tabako
Scenografia - Jacek Malinowski
Kostiumy - Agata Wąs
Konsultacja naukowa - Łukasz Badowski
Opieka reżyserska - Agnieszka Korytkowska-Mazur
Inspicjent - Jerzy Taborski
Produkcja - grupa non pro fit

Scena: mała
Cena biletu: 20 zł
Czas trwania: ok. 55 minut

Spektakl dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, realizowany we współpracy z pracownikiem Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.

więcej na: http://dramatyczny.pl/spektakl/teatr-naukowy-gra-o-ton/