Dodana: 28 listopad 2007 08:02

Zmodyfikowana: 28 listopad 2007 08:02

Przebudowa głównej ulicy w Augustowie

Tylko jeden pas pozostał na augustowskiej głównej drodze. Zmiana powoduje korki, ale – jak zapewniają drogowcy – zwiększy bezpieczeństwo.

Dotychczasowe rozwiązanie było najgorsze z możliwych – tłumaczy Rafał Malinowski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku.

Na utrudniony przejazd przez Augustów skarżą się przede wszystkim kierowcy. Twierdzą, że często muszą czekać kilkadziesiąt minut albo i dłużej w korkach. Są one powodowane prowadzoną na drodze wjazdowej od strony Suwałk przebudową, ale nie tylko.

– Generalnie jest to skutek zmian na ulicy – psioczą kierowcy. – Chyba nikt nie pomyślał, jakie będą tego konsekwencje. Drogą przejeżdża każdego dnia tysiące aut.

Niektórzy próbują omijać augustowskie korki, korzystając z szosy przez Raczki. Nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie. Po pierwsze, wydłuża trasę, a po wtóre, droga jest coraz bardziej zniszczona. Liczne koleiny uniemożliwiają normalną jazdę.


Do tej pory droga wjazdowa, czyli ul. Kardynała Wyszyńskiego, była dwupasmowa. Teraz GDDKiA zwęża ją niemal o połowę. Na środku ulicy, kosztem jezdni, powstają wysepki, które umożliwiają kierowcom swobodny skręt w lewo.

– Ta ulica była bardzo niebezpieczna i niewymiarowa – przekonuje Malinowski. – Pasy jezdni o pół metra węższe niż powinny.

To powodowało, że ciężarówki nie mieściły się na jednym pasie. Z tego powodu często zmuszały użytkowników drugiego pasa do zjechania na przeciwległy.

Poza tym kierowcy niejednokrotnie urządzali wyścigi na drodze, bo była szeroka. Zdarzało się, że przy ograniczonej widoczności. Wtedy podczas manewru wyprzedzania ciężarówek, „wpadali” na auta, które czekały na środku jezdni, aby skręcić w lewo.

– Być może nasze rozwiązania spowolnią nieco ruch, ale o to chodzi – dodaje Malinowski. – Proszę pamiętać, że jest to obszar zabudowany, na którym i tak trzeba było zwalniać. Tyle tylko, że nie wszyscy przestrzegali przepisów.

A, co z kolei podkreśla drogówka, nadmierna prędkość jest przyczyną większości kolizji i wypadków drogowych.
Nowe rozwiązania zmniejszają problem włączenia się do ruchu pojazdów znajdujących się na bocznych ulicach.
Dzięki wysepkom piesi będą mogli szybciej i bezpieczniej przejść na drugą stronę ulicy.

Na podstawie: Gazety Współczesnej

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook