Na pomysł powołania TV Białoruś wpadli dziennikarze Telewizji Polskiej. Kanał ma bowiem umożliwić Białorusinom dotarcie do niezależnych informacji, nieocenzurowanych przez reżim Aleksandra Łukaszenki. W tym roku jego działalność finansowana była przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które przekazało na ten cel 16 mln zł ze specjalnej rezerwy budżetowej.

Oferta programowa TV Białoruś będzie bardzo zróżnicowana. Znajdą się w niej m.in. filmy dokumentalne, z których część wyprodukowano specjalnie na zlecenie stacji, jak choćby cykl o wybuchu elektrowni w Czarnobylu czy seria "Kto jest kim na Białorusi”. TV Białoruś pokaże także audycje mówiące o prawach obywatelskich i prawach człowieka. Ale będą też filmy niezwiązane z polityką (m.in. "Oficer” czy "Ally McBeal”), programy muzyczne i satyryczne oraz przedstawienia Teatru Telewizji.

TV Białoruś będzie nadawać program codziennie przez 16 godzin. Można go będzie oglądać za pośrednictwem satelity Astra 19,2 E, z którego Telewizja Polska nadaje obecnie wszystkie swoje kanały. Później ma być dostępny także z innego satelity, popularnego na Białorusi.

Na podstawie: Gazety Współczesnej