Nie chcą masztu GSM
Już niedługo mieszkańcy Wasilkowa, radni i burmistrz, mają się spotkać z przedstawicielem Era GSM, która chce wybudować maszt telefonii komórkowej w tym mieście.
Na jego postawienie nie zgadzają się ludzie z okolicznych domów:
- Będziemy przekonywać inwestora, żeby zmienił lokalizację. Jestem w stanie wskazać inne miejsca na terenie gminy, które nadawałyby się na tę inwestycję - mówi burmistrz Wasilkowa Antoni Pełkowski.
Około 80-metrowy maszt telefonii komórkowej Ery miałby stanąć w Wasilkowie przy ulicy Sportowej. Nie zgadzają się na to mieszkańcy. Niedaleko mają swoje domy, w pobliżu znajduje się też boisko sportowe. O całej sprawie dowiedzieli się po fakcie - kiedy burmistrz Wasilkowa wydał decyzję lokalizacyjną. Inwestor otrzymał też pozwolenie na budowę od Starostwa Powiatowego. To postanowienie mieszkańcy zaskarżyli jednak do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wkrótce wojewoda ma wydać decyzję w tej sprawie.
Dlaczego burmistrz nie poinformował mieszkańców? Tłumaczy, że nie miał takiego obowiązku przy wydawaniu decyzji, bo ich działki nie graniczą z działką gminną, na której ma stanąć maszt. Po protestach jednak zmienił zdanie i na spotkaniu 15 listopada będzie przekonywał inwestora, żeby ten zmienił plany lokalizacji obiektu.
Na podstawie: Gazety Współczesnej