Praca w Czerwonym Borze
Duże zaintreresowanie pracą w zakładzie karnym.
- Zainteresowanie pracą jest bardzo duże, dziennie rozmawiamy nawet z dwudziestoma osobami - tak nabór chętnych do pracy w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze ocenia jego dyrektor, major Piotr Kondraciuk.
Nabór jest prowadzony w związku z otwarciem nowego oddziału . Rozmowy z kandydatami potrwają do końca miesiąca. Później wybrane osoby przejda testy sprawnościowe i psychologiczne. Najwięcej osób będzie mogło pracować jako strażnicy działu ochrony. Minimalne wymagania, jakie powinni spełniać kandydaci na to stanowisko to średnie wykształcenie, niekaralność i obywatelstwo polskie. Są ównież podania o pracę od osób z wyższym specjalistycznym wykształceniem i to nie tylko z naszego regionu. Pracować chcą prawnicy i psychologowie nawet z Lublina czy Warszawy.
- W sumie będziemy mogli zatrudnić około 40 nowych pracowników – zapewnia Piotr Kondraciuk. Ponad 20 z nich będzie pracowało w nowym oddziale w Czerwonym Borze, który rozpocznie funkcjonowanie od marca 2006 r.. Pozostali dostaną propozycje pracy w Zakładzie Karnym w Grądach Woniecko. Nowo zatrudnieni pracownicy mogą liczyć na wynagrodzenie od 1.100 do 1.400 złotych miesięcznie netto.
Obecnie w Czerwonym Borze przebywa ponad 400 skazanych mężczyzn. Zakład Karny jest w ciągłej rozbudowie. W marcu oprócz nowego oddziału funkcjonowanie rozpoczyna również areszt, w którym przewidziano około 60 miejsc. W styczniu przyszłego roku planowane jest oddanie kolejnego oddziału.
Radio Nadzieja