Dogmat o bezpłatnych e-mailach jako świętym prawie internautów chciałby także zakwestionować Bill Gates, twórca Microsoftu.

Internetowi potentaci Yahoo! i AOL należą do największych na świecie dostawców kont poczty elektronicznej. Płatne e-maile byłyby traktowane priorytetowo i dawały gwarancje, że dotrą do adresata na czas. Koszt to mniej niż jeden cent. Choć pomysł jest jeszcze w powijakach, już wzbudził sporo kontrowersji. Amerykańska organizacja antyspamowa Spamhaus uważa, że inkasowanie pieniędzy za wysyłanie e-maili jest wbrew niepisanym regułom internetu."

"Internet stał się tym, czym jest, dzięki wolności komunikacji. Wysyłanie e-maila powinno być zawsze darmowe" - uważa rzecznik Spamhausu Richard Cox cytowany przez News.com.

Gazeta Wyborcza